133 odpowiedzi w tym temacie

[Black_Angel]

powiem Wam ze juz wile probowalam, melisa rumianek... nawet deprim kupilam kiedys bo ponoc mial pomoc....... i bylo jeszcze gorzej powiem Wam... ale szczerze przyznac musze ze Magnez + wit B6 maja doskonaly wplyw a moze mi sie wydaje

[Mirabelka__22]

Na mnie dobrze melisa dziala. Kiedys jak np mialam sie uczyc to pilam energetyki, ale wtedy tylko zla chodzilam. A po melisie jakos duzo lepiej sie pracowalo:)

[Asiulek]

Zawsze gdy sie bardzo stresuje czy jestem zla , paczka papierosow idzie w mig.
Pomaga mi tez sluchanie ostrej muzyki , na fulla i placz - czasem wywołuje placz, by cisnienie ze mnie zeszlo. Pomaga.

[Karolina86]

Różne ma sposoby czasami zajmuję się czymś aby zapomnieć np.:sprzątam itp, ćwiczę, lub ewentualnie gadam i wtedy jakby ten stres jest mniejszy.

[magdaaaaa]

komedia romantyczna . muzyka albo cośsłodkiego ( wiem, ze to niezdrowo)

[tanika_aha]

ja sobie zawsze włączam płytę linkin park,zakładam słuchawki i wyciszam się,kurde zawsze mi to pomaga...a zreszta to nie mam zamiaru dołować się facetem!

[maartekkk]

ja sobie zawsze włączam płytę linkin park,zakładam słuchawki i wyciszam się,kurde zawsze mi to pomaga...

Heh wiesz co dobre;) Ja sie na wszystkich wyzywam, pozniej mam wyrzuty sumienia... albo wcinam slodycze, a pozniej narzekam, ze mi cialka przybywa

[songofthemoon]

1)placze
2)spie
3)jem
4)slucham ostrej szybkiej muzyki
5)ide tam gdzie nie ma ludzi wlaczam strasznie szybka muzyke i biegne przed siebie ile mam sil
6)staram sie nie myslec
7)cala energie na rozpamietywanie przelewam na nauke

[tuptunio]

1. pale i popijam drinki (nie polecam )
2. włączam muzyke bardzo głośno, śpiewam na cały głos (wyładowuje złość, płacze..) i tańcze. dla mnie taniec jest dobry na wszystko
3. jeśli tylko mam możliwość ide na siłownie
4. spotykam się z przyjaciółmi

[Karolina86]

A ja mam tak jeden najlepszy sposób WYGADAĆ SIE NA BS, posiedzieć popisać i odrazu lepie, oprócz tego ja słucham muzyki jakiejs wolnej, wtedy moge się i pzrechodzi i jest aja i cacy

[WweronikaA]

Placze;( zawsze pomaga i dobrze tez jest sie wygadac.

[tanika_aha]

i dobrze tez jest sie wygadac.

zwłaszcza komuś kto wysłucha i doradzi... Dobrze,że mam moją ukochaną psiapsiółeczkę od lat,ona zawsze mi doradzi,wysłucha Kocham ją!!!!!!!!!!!!

[maartekkk]

Ja mialam, ale sie zbyla, odkad poszla do liceum, sie pani zrobila wieksza niz jest jedynie sie mojemu Kochanemu wygadac moge...

[fajna babka]

głośna muzyka oj jak leci metal to lepiej juz do pokoju nie wchodzić
płacze
idę się zabawiać tzw impreza na ostro z duża ilością alkoholu (nie polecam bo nie dość ze nie pomaga to mam kaca)

[kleopatra]

Wygadać się, wypłakać się. Potem uciekam w świat książek. A żeby nie myśleć za dużo, bo w nocy najgorsze myśli do głowy przychodzą aplikuję sobie jakiś ziołowy środek uspokajający typu nervomix i spokojnie zasypiam. Lekarz mi kiedyś powiedział, że zdrowiej jest wziąć sobie coś na uspokojenie niż "szarpać się". Zwłaszcza, że są to ziołowe tabletki.

[sweet camilla]

najczęsciej płacze albo biorę auto i ruszam na przejażdżke ,gdy tak patrze na zmieniający sie "krajobraz" za oknem uspokajam sie bo mam wrażenie że problemy zostały daleko

[lukrecja7777]

Na silny stres nie pomogą zwykłe ziołowe tabletki, jednak jeśli są to sytuacje tylko sporadyczne próbowałabym się wyciszyć. Może to spacer, wygadanie się przed kimś lub owszem ziołowe tabletki właśnie takie jak REKLAMA.

[dzidzia198585]

Czesc !
Dawno nie pisalam, bo doszlam do wniosku,ze poradze sobie sama. Pozniej z pomoca lekarza. Teraz czekam na wasze pomysly!
Sprawa wyglada nastepujaco - 2 lata temu moj tata zginal w wypadku, od roku mam dosc potezne symtomy stresu pourazowego, przewleklego, nerwicy - jak zwal tak zwal!
Kolatanie serca, przyspieszone na codzien tetno, bole glowy itd. Pojawiaja sie juz teraz tylko w sytuacji dla mnie stresujacej ale sie pojawiaja czesciej niz u "normalnego czlowieka". Macie jakies sposoby na radzenie sobie ze stresem? Silownia, zmeczenie fizyczne i cwiczenia oddechowe sprawdzalam i nie dzialaja!
W koncu wkurzona i troche zmeczona atakami stresu poszlam do psychologa, nastepnie - bo uznalam, ze kobieta byla jak dla mnie zbyt delikatna poszlam do psychiatry. Dostalam leki - po nich bylo lepiej ale - nie moglam prowadzic samochodu a to u mnie odpada i powodowaly sennosc. Mowilam mu,ze na mnie nie dzialaja,ze moge po nich polozyc sie spac to nie uwierzyl, wiec... wiecej nie poszlam.
Wspomagam sie kroplami na serce i kroplami nervosol - pomagaja ale nie na tyle bym mogla normalnie funkcjonowac. Mam na mysli chociazby zdawanie examinow - gdzie stres jest zawsze ale nie taaaaaki!
Jakies pomysly, porady, sposoby na destres, nerwice? cokolwiek?

[Olciiia]

wedlug mnie koniecznie idz do innego lekaza bo sama sobie z tym na pewno nie poradzisz