Skocz do zawartości

Babskiswiat.net używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Mahjong
Opis: Nieśmiertelna gra. Mahjong html5 online.

2048
Opis: Hit 2014. Prosta, logiczna i niezwykle wciągająca gra 2048.


Saper
Opis: Saper - kto nie zna tej gry...

Przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną - czy to możliwe?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
320 odpowiedzi w tym temacie

#61 psychophazuś:*

psychophazuś:*
  • Użytkownik
  • 335 postów

Napisano 30 maj 2008 - 20:29

Hihi :)
To ja w tym temacie pozdrowie mojego Pimpka :D
Adek - rządzisz ;))))) ( mój friend )
"W tej chwili, jest 6, 470, 818, 671 ludzi na świecie. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami... ...wszystkiego czego potrzebujesz jest jedna."

#62 cerrata

cerrata
  • Użytkownik
  • 13852 postów

Napisano 30 maj 2008 - 20:47

ooo to jest nas już dwie :mrgreen:
nie ma mnie tu i nie będzie.

#63 D4ncer

D4ncer
  • Użytkownik
  • 59 postów

Napisano 04 czerwiec 2008 - 16:19

Przyjazn miedzy dziewczyna a chlopakiem bylaby OK, gdyby jedna ze stron nie czula wiecej niz druga...
O mezczyznie swiadczy Jego kobieta!

#64 angik1683

angik1683
  • Użytkownik
  • 8134 postów

Napisano 04 czerwiec 2008 - 16:20

D4ncer, ale przeciez nie zawsze tak jest,ze jedna strona czuje cos wiecej :-/
sl-11609.png
as1cEZoB0360010MDAwOGQ0fDIwMTM4MmpkfERhd
ZAPRASZAMY WSZYSTKIE MAMY...i nie tylko ->

#65 ardna

ardna
  • Użytkownik
  • 27 postów

Napisano 06 czerwiec 2008 - 11:56

Hmm ciezka sprawa z przyjaznia damsko- męską... ja miałam przyjaciela przez 16 lat?? nie wiem moze wiecej znamy sie od piaskownicy, zawsze razem sie bawilismy jako dzieciaczki, zawsze razem na wycieczki jezdzilismy, imprezy, dyskoteki, sluby, spacery, nigdy jakos chlopak-dziewczyna zawsze brat -siostra/ Chociaz wszyscy sasiedzi a nawet nasi rodzice juz planowali nasz ślub nigdy jakos nie pomyslelismy o tym zeby byc razem (zawsze sie nabijalismy ze wszystkich). Moglam mu powiedziec wszystko a on mi, znalismy sie na wylot . Trwalo to do poki nie zaczal pracowac jako kierowca tirow stracilismy kontakt bo nie bylo go prawie wogóle w domu, ja wyjechalam do Londynu do wtedy jeszcze mojego chlopaka obecnie narzeczonego i tak nasz kontakt sie urwal :(. Teraz rozmawiamy ze soba raz na 3 miesiace, moze rzadziej no szkoda bo byl naprawde super KUMPLEM i co na to poradzic??
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#66 malenka

malenka
  • Użytkownik
  • 3174 postów

Napisano 06 czerwiec 2008 - 12:00

D4ncer, ale przeciez nie zawsze tak jest,ze jedna strona czuje cos wiecej


No ale chyba w zdecydowanej większości tak :P
"So I find a reason to shave my legs Each single morning..."

#67 Śmieszka

Śmieszka
  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 08 czerwiec 2008 - 23:04

Ardna też miałam takiego przyjaciela....właściwie dalej mam......ale...... Znamy się od podstawówki, czyli juz jakieś....15 lat.... Byliśmy naprawdę świetnymi kumplami....wspólne wypady do kina w środku nocy, pogaduchy, to samo poczucie humoru.... wydawało mi się, że obojgu nam odpowiada taki układ....przez te naście lat miałam kilku mniej lub bardziej poważnych facetów i zawsze mogłam o nich z Pawłem pogadać.... Do czasu, kiedy pojawił się Maciuś, mój Najdroższy NAjukochańszy Misiek...... dobry kumpel Pawła.... nagle okazało się że mój kumpel przysyła mi kartki na walentynki z wyznaniem miłości..... coraz częściej robi przy mnie maślane oczy.... Jak się później dowiedziałam od naszych wspólnych znajomych, on od dłuższego czasu kombinował jak mi wyznać miłość:/ Dla mnie to było śmieszne, wręcz niewyobrażalne.... Ja i on? Paranoja..... Wiele razy przez te Pawła podchody przeprowadzaliśmy razem z moim facetem z Pawłem poważne rozmowy..... Bo Maciek źle się czuł wiedząc, że Paweł mnie kocha i cały czas liczy na to że z nim będę.....A i dla mnie to była krępująca sytuacja....Ale chyba po tym jak już 3 lata jestem z Maćkiem i zamierzamy się pobrać to do PAwła coś wreszcie dotarło.... Teraz rzadko się kontaktujemy.... Choc mimo wszystko nadal bardzo go lubię..... A wracając do pytania to przyjaźń między mężczyzną a kobietą jest możliwa...chociaż jak widać do czasu....

#68 ardna

ardna
  • Użytkownik
  • 27 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 18:34

dokladnie zgadzam sie z Toba w 100% przyjazn miedzy chlopakiem a dziewczyna jest mozliwa do czasu ... nie wiemnie znam nikogo chyba kto by trwal w takiej przyjazni dluzej niz kilka lat w sumie ja to nawet z przyjaciolkami sie "rozstalam"
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#69 Śmieszka

Śmieszka
  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 18:54

Przyjaciółki to jest trochę inny charakter znajomości..... Ale fakt faktem, że w przyjaźni damsko-męskiej zawsze jest to ryzyko, że jedna ze stron nagle zacznie czuć coś więcej....
Czymże jest dla naszego serca świat bez miłości? Latarnią czarnoksięską bez światła......
Dołączona grafika

#70 psychophazuś:*

psychophazuś:*
  • Użytkownik
  • 335 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:10

To chyba ja jestem jedyna, co wiem ze mój Pimpek nigdy nic do mnei czuł nie bedzie :]
Czasem jest lachen, kilka razy prosiłam go o rękę ... no ale tylko dla jaj... my tak z pimpkiem mamy ... :)
"W tej chwili, jest 6, 470, 818, 671 ludzi na świecie. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami... ...wszystkiego czego potrzebujesz jest jedna."

#71 Śmieszka

Śmieszka
  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:15

Pozazdrościć takiej przyjaźni ;-) a długo się znacie? przepraszam jesli mówiłaś wcześniej bo nie zauważyłam...
Czymże jest dla naszego serca świat bez miłości? Latarnią czarnoksięską bez światła......
Dołączona grafika

#72 Zielonooka

Zielonooka
  • Użytkownik
  • 3356 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:30

to ja mam przyjaciela, którego tak strasznie kocham jak brata. W moim zyciu jest 3 facetów: tata, S, M. I każdy ma inną rolę w nim. Wierze w przyjaźń miedzy facetem a dziewczyna, bo sama taka mam, czasem sie śmiejemy, ze jak nikt nas nie będzie chciał to wezmiemy ślub:)
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała...

#73 Śmieszka

Śmieszka
  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:33

Zielonooka ja my też się tak śmialiśmy..... do czasu niestety :-(
Czymże jest dla naszego serca świat bez miłości? Latarnią czarnoksięską bez światła......
Dołączona grafika

#74 cerrata

cerrata
  • Użytkownik
  • 13852 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:43

psychophazuś:*, nie jesteś jedyna :)
ja już mówiłam o "moim" Arosławie :mrgreen:
i Szczepku
o nie.. o Szczepku nie mówiłam :P :P :P może dlatego, że mi się gapi na cycki to ja nie wiem co on tam w głowie ma :P
nie ma mnie tu i nie będzie.

#75 Zielonooka

Zielonooka
  • Użytkownik
  • 3356 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:46

Śmieszka, tylko, ze my już przeszliśmy etap fascynacji sobą. tzn on mi się podobał ja jemu tez, ale minęło, bo przyjaźń była cenniejsza i bardziej pociągająca. To jedyna osoba, która nie jest moim S znająca moje uczucia i myśli, a ja jestem jedyną taką osobą dla niego.
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała...

#76 Śmieszka

Śmieszka
  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 19:48

Zielonooka to w takim razie super, juz macie wszystko za sobą, pozostaje tylko czysta i nieskalana przyjaźń :-)
Czymże jest dla naszego serca świat bez miłości? Latarnią czarnoksięską bez światła......
Dołączona grafika

#77 Zielonooka

Zielonooka
  • Użytkownik
  • 3356 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 20:07

ale wtedy nie było wesoło, teraz rzeczywiście sytuacja jest czysta, zwłaszcza jak się cieszył, ze się zaręczyłam, był chyba najbardziej zadowolony ze wszystkich, w końcu to moj pierwszy i najważniejszy drużba:)
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała...

#78 Śmieszka

Śmieszka
  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 09 czerwiec 2008 - 20:12

No to w ogóle gratuluję :-D :-D :-D :-D Jednak zdarzają się takie milusie wyjątki....... :-)
Czymże jest dla naszego serca świat bez miłości? Latarnią czarnoksięską bez światła......
Dołączona grafika

#79 elisabeth

elisabeth
  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 12 czerwiec 2008 - 18:21

Hmmm
wierzę w taką przyjaźń. Kimś, komu zawsze moge się wygadać, powiedzieć WSZYSTKO! jest nie dziewczyna, ale właśnie facet. Radzę się go w każdej sprawie, nawet jesli chodzi o miłość. On sam miał dziewczynę, a ja jestem zakochana.Na początku coś między nami było, ale jakos nie wyszło.

#80 Lady Jo

Lady Jo
  • Użytkownik
  • 180 postów

Napisano 08 lipiec 2008 - 10:45

oczywiście, że możliwa, mam mnóstwo kumpli z którymi się przyjaźnie spotykam a ich zony czy dziewczyny mnie lubią więc to chyba dobrze świadczy że to naprawdę tylko przyjaźnie,
teraz mam takiego przyjacielado ktorego poczułam coś, ale on jest singlem więc nie robię nic złego, poza tym go nie podrywam, staram się to przetrzymać zeby została tylko przyjaz:)





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych