Skocz do zawartości

Babskiswiat.net używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Mahjong
Opis: Nieśmiertelna gra. Mahjong html5 online.

2048
Opis: Hit 2014. Prosta, logiczna i niezwykle wciągająca gra 2048.


Saper
Opis: Saper - kto nie zna tej gry...

Zdjęcie

Karmienie maluszka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
128 odpowiedzi w tym temacie

#101 halynka

halynka

    mamuśka

  • Użytkownik
  • 5652 postów

Napisano 14 wrzesień 2017 - 07:01

Jak słyszę takie bzdury i to z ust przedstawicielek "służby zdrowia" to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Potem taka młoda mama rodzi dziecko i ufa we wszystko co powiedzą :(


201401111762.png

km5skrhmtofzztsl.png

 

 

 


#102 OpiniaOptymalna

OpiniaOptymalna
  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 19 wrzesień 2017 - 14:56

Ręczny nie tylko tańszy, ale o wiele lepszy.



#103 Aspirynkaaa

Aspirynkaaa

    I do!

  • Użytkownik
  • 3557 postów

Napisano 25 wrzesień 2017 - 20:54

Muszę bo się uduszę  :-D

Impreza roczkowa. Siedzimy przy stole, Młoda między nami w swoim krzesełku. Nakładam jej kluseczki, mięsko, surówkę i daję widelec do ręki. Na tacce stawiam normalny kubeczek z wodą. Młoda je i pije. My spokojnie też możemy zjeść swoje jedzenie i rozmawiać z gośćmi. Przerywa mi tylko, żeby pokazać, że mam jej dać więcej klusek. Zero bałaganu. Zero stresu.

Potem tort - Młoda dostaje łyżeczkę i pięknie wsuwa. Kiedy domaga się jeszcze (bo wszyscy jedzą) podaję jej obrane jabłko. Młoda je i mruczy sobie "Mniam, mniam" 

Miny gości bezcenne. Kuzynka, która siedzi obok i karmi rozgniecionym jedzeniem czterolatka łyżeczką patrzy na to i komentuje "Ale ją wytresowaliście", już mam zamiar się oburzyć, kiedy patrzę na moje WYTRESOWANE szczęśliwe i samodzielne dziecko i jedyne co czuję to taaaaaaaaaaaka duma! <serducho>  


-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?

-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę! dzieci139.gifdzieci139.gif


#104 elizabeth

elizabeth

    lady

  • Użytkownik
  • 7114 postów

Napisano 18 październik 2017 - 06:46

@Aspirynkaaa suuuper  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  wielkie gratulacje! przynajmniej przy drugim nie będzisz się stresowała, że tu jedną a tu drugą trzeba nakarmić! mam nadzieję, że i u nas blw się sprawdzi i Młody będzie jadł chętnie :) papki też będą, ale od razu startujemy z kawałkami, nic specjalnie rozgniatać nie będę :) no i okazało się, ze mój 6 miesięczny syn niezle radzi sobie z piciem ze zwykłego kubeczka! ostatnio pil moje odciagniete mleko i dobrze mu szlo  :-) fakt, ze wylewa troche, no ale to pierwszy raz i polowa trafia do brzuszka!


<serducho>
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat

są z nami zawsze, chcesz czy nie.

Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany

być może kiedyś spełnią się?

Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy

w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
 

65vqegz2wjpc3llf.png

 


#105 Aspirynkaaa

Aspirynkaaa

    I do!

  • Użytkownik
  • 3557 postów

Napisano 26 październik 2017 - 15:06

@elizabeth i jak idzie?

U nas córa marnotrawna powróciła do cycka i najchętniej to by cały dzień wisiała!:-D Tzn. jak ma mnie w zasięgu paszczy, bo jak zostaje beze mnie, to cały dzień bez problemu wytrzymuje.

-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?

-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę! dzieci139.gifdzieci139.gif


#106 halynka

halynka

    mamuśka

  • Użytkownik
  • 5652 postów

Napisano 27 październik 2017 - 09:19

@Aspirynkaaa gratulacje! Uważam, że większym "wytresowaniem" jest wpychanie jedzenia łyżeczką za mamusię i tatusia, ale ok. Niech sobie gadają :P


201401111762.png

km5skrhmtofzztsl.png

 

 

 


#107 elizabeth

elizabeth

    lady

  • Użytkownik
  • 7114 postów

Napisano 27 październik 2017 - 20:49

@Aspirynkaaa chyba nieźle - za nami tydzień, same warzywa - kawałki i zupki. Najbardziej lubi wode, pije i się cieszy :mrgreen: zupki próbuje, ale to są symboliczne ilości, myślę że około 30 ml. Warzywa w kawałkach to zależy co i zależy od humoru :) czasami widocznie je, czasami poliże albo ssie a innym razem wyłącznie sprawdza grawitację :lol: myślę, że nawet jeśli by nie jadł, to jeszcze nie pora na zmartwienia, to pora na oswajanie go z jedzeniem ;) no ale za każdym razem coś tam w buzi ląduje ;) a w Bobas lubi wybór czytałam, ze na poczatkowym etapie rozszerzania diety w przypadku mięsa wystarczy ssanie mięsa, by już to co potrzebne wylądowało w organizmie dziecka, więc póki co mysle, że jest ok :) od listopada chcemy wystartować z owocami, po tygodniu plus minus gluten i mięso ;)


<serducho>
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat

są z nami zawsze, chcesz czy nie.

Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany

być może kiedyś spełnią się?

Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy

w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
 

65vqegz2wjpc3llf.png

 


#108 halynka

halynka

    mamuśka

  • Użytkownik
  • 5652 postów

Napisano 30 październik 2017 - 21:53

@elizabeth zawsze początki to próbowanie smaków, konsystencji, faktur itp. a nie jedzenie takie by się najeść. Kieruj się instynktem a będzie dobrze.


201401111762.png

km5skrhmtofzztsl.png

 

 

 


#109 Aspirynkaaa

Aspirynkaaa

    I do!

  • Użytkownik
  • 3557 postów

Napisano 03 listopad 2017 - 19:39

@elizabeth no jasne, że ma czas. Jak coś trafia do paszczy to jest super :-)

Kończymy karmienie piersią. Myślę, że z końcem 14. miesiąca zrobimy to definitywnie. Mam z tego powodu niesamowitego doła. I tylko fakt, że Młoda przyjęła to bez jednej łzy trochę mnie pociesza. Tłumaczę sobie, że była gotowa.

-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?

-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę! dzieci139.gifdzieci139.gif


#110 koala

koala
  • Użytkownik
  • 101 postów

Napisano 16 listopad 2017 - 10:46

woow do 14 miesiąca to długo ja pierwszego syna karmiłam tylko 3 miesiące a teraz drugi synek ma 4 tygodnie i widzę że coraz mniej mam pokarmu i też słabo ciągnie z piersi co robiłaś że miałaś tyle pokarmu? Mogę jakoś wspomóc laktację?



#111 elizabeth

elizabeth

    lady

  • Użytkownik
  • 7114 postów

Napisano 25 listopad 2017 - 08:59


że coraz mniej mam pokarmu

nie masz mniej pokarmu, tylko stabilizuje się laktacja - piersi nie muszą być pełne mleka, bo  mleko tworzy się w trakcie ssania


też słabo ciągnie z piersi

może dobrze, żeby technikę ssania oceniła certyfikowana doradczyni laktacyjna - z pewnością pomoże


<serducho>
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat

są z nami zawsze, chcesz czy nie.

Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany

być może kiedyś spełnią się?

Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy

w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
 

65vqegz2wjpc3llf.png

 


#112 koala

koala
  • Użytkownik
  • 101 postów

Napisano 08 grudzień 2017 - 10:38

Była u mnie ostatnio położna na wizycie u synka to sie jej zapytałam z tym karmieniem i faktycznie trochę źle go przystawiałam ale i tak nie jest łatwo bo mały trochę popija i po chwili zasypia muszę go czasami budzić ale nie jest już tak źle jak wcześniej do tego kazała mi pic dużo wody i prolaktan i widać że jest poprawa. Ale mówiła że mały ma jeszcze prawo tak przysypiać wiec nie mam się tak martwic :)



#113 iwona66

iwona66
  • Użytkownik
  • 30 postów

Napisano 10 grudzień 2017 - 12:30

U nas mały 8 m je już prawie wszystko i to z mojego talerza. Karmie piersią i nie mam diety jem wszystko. Mały miał kolki przez 2 dni, podałam już sprawdzone krople esputicon i od tamtego czasu spokój. Teraz nadal mam w apteczce na wszelki wypadek.



#114 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 23 grudzień 2017 - 22:35

@koala jeżeli to poczatki, to moj gin mnie nastawiała, że młody może tylko wisieć na cycu...

 

Po świętach próbujemy odstawić nocne.. trzymajcie kciuki



#115 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 03 styczeń 2018 - 19:57

Udało się odstawić młodego, nawet prawie bezboleśnie nam to poszło....

Aż jestem w szoku, chyba ogólnie ja to gorzej zniosłam niż on...



#116 Aspirynkaaa

Aspirynkaaa

    I do!

  • Użytkownik
  • 3557 postów

Napisano 15 luty 2018 - 17:56

Wróciłam po 8 dniach w szpitalu do domu i Młoda chyba zapomniała o piersi. Czasami coś jeszcze próbuje, ale łatwo idzie ją zagadać. Mam nadzieję, że tym razem już definitywnie - kończymy karmienie piersią z wynikiem 17 m-cy, w tym jeden w tandemie. Teraz jeszcze rok z Młodszą i koniec! :-D Myślę, że 17 miesięcy to dla nas dostatecznie długo i robię to z ulgą i bez żalu.

A karmienie piersią znowu nas uratowało. Razem z nami przyjmowali chłopca w wieku Młodszej i z tym samym wirusem. Na wstępie lekarka zapytała jak są karmione dzieci. Młodsza kp, chłopiec mm. I lekarka od razu powiedziała, że dziewczynka ma większe szanse wyjść z tego bez antybiotyku przez kp. I rzeczywiście - u nas obserwacja i inhalacje z soli, a chłopiec na granicy wydolności oddechowej - antybiotyki, sterydy, kroplówki wspomagające, cuda na kiju. I jeśli to naprawdę był ten sam wirus (a lekarze tak twierdzą) to to mnie naprawdę przekonuje do kp. :-)

A poza tym doba w szpitalu kosztuje 18zł, a matka karmiąca ma za darmo :lol:

Użytkownik Aspirynkaaa edytował ten post 15 luty 2018 - 17:57

-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?

-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę! dzieci139.gifdzieci139.gif


#117 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 18 luty 2018 - 23:41

@Aspirynkaaa poważnie przy kp za darmo ? Nieźle....

 

Ale fakt, karmienie piersią dużo daje dla dziecka.... sama się o tm przekonałam....

 

!7 miesięcy to prawie jak u nas ;) Gratuluję...

 

U nas już w sumie prawie 2 miechy bez cyca... i wiecie że mi czasem dalej brakuje....



#118 nejo

nejo
  • Użytkownik
  • 69 postów

Napisano 25 luty 2018 - 15:49

Ja miałam bardzo mądrą położną. Też się martwiłam, że córka nie przybiera nic, a ciągle wisi na piersi (to był jeszcze czas kiedy miałam mleko z nadmiarem) co prawda przyjeżdżała częściej na ważenie żeby w razie czego interweniować, ale powiedziała żeby się nie martwić, najważniejsze, że nie traci na wadze. Jak zaczynały się skoki rozwojowe i braki w cycu to pomagał prolaktan, co prawda tak im bliżej pół roczku tym miałam wrażenie, że jeszcze by coś zjadła bo tak zaczynała już pożądliwie spoglądała jak my jemy, ale cyc wystarczał. Później dopiero był kosmos ale to już dłuższa bajka.



#119 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 05 marzec 2018 - 23:49

Nam się może wydawać że te cyce puste i dziecko się nie najada.. ale prawda jest całkiem odwrotna...



#120 Aspirynkaaa

Aspirynkaaa

    I do!

  • Użytkownik
  • 3557 postów

Napisano 14 marzec 2018 - 13:18

Moje blw dziecko wczoraj zadziwiło wszystkie ekspedientki w sklepie. Dziadek wziął Młodą i jej 2 miesiące młodszą kuzynkę na zakupy. W sklepie każda mogła sobie wybrać coś do jedzenia. Kuzynka złapała kinderki i ciastka. Młoda wróciła do domu z pomidorem i kapustą kiszoną :lol:

-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?

-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę! dzieci139.gifdzieci139.gif





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych