Skocz do zawartości

Babskiswiat.net używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Mahjong
Opis: Nieśmiertelna gra. Mahjong html5 online.

2048
Opis: Hit 2014. Prosta, logiczna i niezwykle wciągająca gra 2048.


Saper
Opis: Saper - kto nie zna tej gry...

Zdjęcie

Czas na ćwiczenia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#1 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 09 czerwiec 2014 - 08:13

Temat kierowany ciekawością.

Jak sobie organizujecie czas na ćwiczenia ??

Pracujecie, uczycie się a może siedzicie w domu ??

 

Jakieś sposoby na dobrą organizację czasu ??



#2 magalenka

magalenka
  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:50

najlepiej sobie przeznaczyć stałą godzinę i pod to dostosować rozkład dnia



#3 noelka

noelka
  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 29 wrzesień 2014 - 12:08

Ja pracuję od 8 do 16, po powrocie robię obiad i jem tak ok. 17-18. 2 godziny po obiedzie ćwiczę. Czasem trudno wygospodarować ten czas...



#4 amoramor

amoramor
  • Użytkownik
  • 5024 postów

Napisano 30 wrzesień 2014 - 09:39


Jak sobie organizujecie czas na ćwiczenia ??
Mój organizuje się sam :mrgreen:

Nie mam ustalonej godziny ani nie podporządkowuje mojego dnia pod ćwiczenia. Chcę by moment ćwiczeń dawał mi dużo frajdy i był zabawą a nie sztywno wytyczoną pozycją w harmonogramie dnia ;-)

Jeśli danego dnia nie znajdę czasu na ćwiczenia to nie robię z tego tragedii. Traktuję to bardzo na luzie i u mnie akurat się to sprawdza. Kiedyś miałam ustalony plan działania i czułam sztuczną presję i traciłam ochotę na ćwiczenia.


Take your make-up off
Let your hair down
Take a breath
Look into the mirror, at yourself
Don't you like you? 
Cause I like you!  <serducho>


#5 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 30 wrzesień 2014 - 09:53

Wolicie ćwiczyć rano czy wieczorem ?



#6 magdaaaaa

magdaaaaa

    ..lekko próżna flirciara..

  • Użytkownik
  • 23947 postów

Napisano 30 wrzesień 2014 - 10:58


Wolicie ćwiczyć rano czy wieczorem ?
wieczorem , rano kiedys robiłam 6weidera, ale poniewz kregosług sie buntował to odpusciłam.nie potrafie sie rano zmotywowac nawet w wolny dzień.  

czemu mi dałeś wiarę w cud

a potem odebrałaś wszystko
 


#7 amoramor

amoramor
  • Użytkownik
  • 5024 postów

Napisano 30 wrzesień 2014 - 14:11

Wolicie ćwiczyć rano czy wieczorem ?

To zależy od dnia i nastroju ;-)

 

Kiedy jeszcze regularnie biegałam lubiłam robić to rano - na rozruch i power w ciągu dnia.

Teraz często ćwiczę gdzieś w środku dnia :mrgreen: Wieczorami nie zawsze mi się chce, po całym dniu człowiek bywa zmęczony i jedyne o czym myśli to zasiąść w fotelu, włączyć film i się zrelaksować ;-)


Take your make-up off
Let your hair down
Take a breath
Look into the mirror, at yourself
Don't you like you? 
Cause I like you!  <serducho>


#8 tylkomorze

tylkomorze
  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 02 październik 2014 - 10:22

najlepiej sobie przeznaczyć stałą godzinę i pod to dostosować rozkład dnia

Próbuję... od długiego czasu myślę o tym, żeby w końcu zacząć się ruszać. Ale d... wołowa ze mnie jest i jakoś nie umiem :-(


"Głupstwo jest wielkie jak morze, wszystko w sobie pomieści"  - Bolesław Prus


#9 Tamara_26

Tamara_26
  • Użytkownik
  • 73 postów

Napisano 02 grudzień 2015 - 15:20

ostatnio bardzo popularne się stały ćwiczenia, sama staram się ćwiczyć dla lepszego samopoczucia. Do grubych osób nie należę, ale jak to mówią ruch to zdrowie. Znalazłam fajne i ciekawe zestawy ćwiczeń tutaj /link/ i powiem wam , że nie są wcale trudne. Fakt, że wycisk dają, ale przecież to samo zdrowie. Ja ćwiczę trzy razy na tydzień i się dobrze czuje. 



#10 wloczykijka

wloczykijka
  • Użytkownik
  • 1104 postów

Napisano 21 grudzień 2015 - 14:35

Mnie teraz motywuje to, że mąż ćwiczy a tedy i ja mam chwilę dla siebie



#11 Wegan.Marta

Wegan.Marta
  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 22 grudzień 2015 - 22:48

Najczęściej wygląda to w ten sposób, że na początku jest z góry narzucony harmonogram uczelni i pracy. Następnie w wolnym czasie, czyli najczęściej jest to godzina między 18 a 21 planuję godzinny trening. Oprócz godziny na trening zawsze muszę się liczyć z dodatkową godziną, która jest przeznaczona na prysznic, suszenie i dojazd do klubu z domu i z domu do klubu. W ten sposób na ćwiczenia w ciągu dnia potrzebuję wygospodarować dwie godziny. Po ustaleniu tygodniowego planu uczelni, pracy i ćwiczeń planuję inne rzeczy jak dłuższe zakupy, wyjście ze znajomymi czy błogie lenistwo. 



#12 magdaaaaa

magdaaaaa

    ..lekko próżna flirciara..

  • Użytkownik
  • 23947 postów

Napisano 17 styczeń 2016 - 21:18

Ja w domu nie mam ochoty bo jest chłodno ,a jak jestem u brata to mało kiedy jest pusty dom, a ja nie lubię jak się ktoś kręci wokół.

czemu mi dałeś wiarę w cud

a potem odebrałaś wszystko
 


#13 Wegan.Marta

Wegan.Marta
  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 22 styczeń 2016 - 09:09

Ja w domu nie mam ochoty bo jest chłodno ,a jak jestem u brata to mało kiedy jest pusty dom, a ja nie lubię jak się ktoś kręci wokół.

Doskonale Cię rozumiem, że nie chcesz ćwiczyć przy kimś. Szczególnie jeśli ta osoba nie jest aktywna fizycznie. Jest to dość krępujące gdy my się męczymy wykonując kolejne serie, pot nam spływa z czoła, mamy czerwoną twarz, a ktoś inny obserwuje to bez większych emocji albo co gorsza śmieje się z nas. Także nie przepadałam kiedyś za ćwiczeniami przy kimś albo w grupie. Jeśli już ćwiczę w domu to wolę być sama ze sobą, swoimi ćwiczeniami i muzyką. Jednak ćwiczenia w grupie na zajęciach fitness mi nie przeszkadzają. Nie mam nic przeciwko jeśli są to nieznajome osoby bo wiem, że one też będą z całych sił walczyć podejmując każde ćwiczenie. 



#14 EpicMimi

EpicMimi
  • Użytkownik
  • 42 postów

Napisano 01 luty 2016 - 18:03

Zawsze po powrocie z pracy , zjedzeniu obiadu i małym odpoczynku staram się mieć godzinkę dla siebie na trening co by się nie działo ćwiczę :) potem kąpiel i wykonuje resztę obowiązków domowych.

#15 banana-song

banana-song
  • Użytkownik
  • 30 postów

Napisano 04 luty 2016 - 13:36

dla mnie tenis ! :) odkąd zapisałam się z koleżanką do Gem Set Mecz na Ursynowie uważam, ze to najlepszy sport ! :) ciesze sie ze trafiłyśmy na tak fajnych trenerów i dużo się nauczyłyśmy i mieli dla nas fajne podejście.



#16 malaczarna

malaczarna
  • Użytkownik
  • 68 postów

Napisano 05 luty 2016 - 18:18

Pamiętam jak za czasów studiów pracowałam po 12h na recepcji, po pracy miałam silę lecieć na fitnesy i to w dodatku jeździłam komunikacją miejską. Teraz kiedy uczę się wieczorowo nie umiem się zmotywować żeby rano poćwiczyć :/



#17 Tina88

Tina88
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 23 luty 2016 - 12:22

a srubujcie na uregulowanie wagi zastosować probiotyk, najlepszy to podobno ten który w składzie ma bifidobacterium - np. trilac plus. powinien przyczynić się do zmniejszenia apetytu i regulacji wypróżniania



#18 halynka

halynka

    mamuśka

  • Użytkownik
  • 5652 postów

Napisano 26 luty 2016 - 10:13

Ja mam z tym ogromny problem. Jeśli mam cały dzień wolny w domu zawsze zajmę się czymś innym i czas zleci, a jak jestem z młodym to już w ogóle nie mam kiedy odpalić sobie ćwiczeń. Brakuje mi regularności.


201401111762.png

km5skrhmtofzztsl.png

 

 

 


#19 Madzik :)

Madzik :)
  • Użytkownik
  • 6096 postów

Napisano 26 luty 2016 - 12:32

Spięłam się i od dwóch miesięcy regularnie ćwiczę w domu.

 

Na początku ćwiczyłam rano, gdy Mały spał. Ale ostatnimi dniami skraca czas drzemki i jak pośpi godzinę, to jest naprawdę długo. Szkoda mi tego "cennego czasu"  ;-)  więc przeniosłam porę ćwiczeń na wieczór, kiedy jest już tata. Zamykam się w drugim pokoju na 30 minut. Nie ukrywam, że niekiedy ciężko jest się spiąć. Ale jak się nie zbiorę w sobie, to później źle się czuję  ;-)

 

@halynka najgorzej jest zacząć  ;-)  spróbuj raz, drugi, trzeci. znajdź jakiś fajny zestaw i napewno się wciągniesz  :-)



#20 Melodia19

Melodia19
  • Użytkownik
  • 3228 postów

Napisano 26 luty 2016 - 13:09

też zaczelam regularnie ćwiczyć. I tak konczę w lutym czwarty miesiąc. Czasami jest ciężko, nie chce się, ale już sie przyzwyczaiłam , i wiem , że po prostu trzeba.

Nie zaczęłam pałać do sportu jakąś ogromną miłością jak twierdzi Chodakowska, że " Zakochasz się w tym ćwiczeniu", robie trening , bo już w sobie wyrobiłam nawyk.

 

@madzik :-)  I jak efekty? co ćwiczysz?

 

Ja szczerze spodziewalam się, że będzie lepiej, no ale już się pogodziłam z tym , że nie będe miała idealnego brzucha. MImo, ze rostępy na brzuchu zmniejszyly się, to moja skóra dalej nie jest jędrna i już się chyba to nie zmieni. Niestety bikini nie dla mnie, mimo tego, że figura już całkiem całkiem.

 

Ja pierwszy miesiąc cwiczyłam sklapel z krzeslem, potem dodałam tiffany boczki( bo to wielka zmora była). po miesiącu skalpel zaczal mnie nudzić, i szukalam czegoś bardziej żeby schudnąć najpierw. I trafilam na strone centrum sportowca i znalazlam ćwiczenie turbo spalanie- trening odchudzający. Nie jest to długi trening ale daje niezly wycisk, po żadnym treningu nie byłam tak mokra. DO tego dołożyłam jeszcze abs mel b no i boczki. W lutym wrocilam tez do skalpela z krzeslem i mieszam sobie cwiczenia. Ogolnie robie w jeden dzien np skalpel i boczki w drugi turbo spalanie i abs  gdy mam dzien przerwy to zrobie sobie np abs. Ćwiczę 5-6 razy w tyg, czasem codziennie. NIe sa to super dlugie treningi, ale cos  robie. Tylko strasznie mozolnie z tymi efektami. Moze wina w jedzeniu? choć i tak już zmienilam swoje nawyki :-)

Więc jakoś idzie do przodu, powoli ale idzie :-)


Użytkownik Melodia19 edytował ten post 26 luty 2016 - 13:10

iv09i09kftvt0mdm.png

 

 

 






Podobne tematy Collapse

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych