Ciąża i seks
#21
Napisano 30 październik 2010 - 09:47
Kobieta bez mężczyzny jest jak pchła bez psa- żyć ciężko i gryźć nie ma kogo
#22
Napisano 30 październik 2010 - 13:04
#23
Napisano 30 październik 2010 - 17:32
Lili,facet to nie robot.Także może mieć takie chwile,kiedy nie ma ochoty na sex,czy jakieś pieszczoty.Zrozum go.
Faceci generalnie zawsze mają ochotę na sex (chyba, że faktycznie są baaardzo zmęczeni). Zwłaszcza, kiedy tego sexu nie mają przez długi czas. Zresztą, gdyby obok niego położyła się inna goła dziewczyna zgrabna (z płaskim brzuchem) nie poszedłby spać Nie jest to miłe odczucie, kiedy mężczyzna nie chce Cię dotykać Teraz to jestem w tak beznadziejnym nastroju, że nawet nie chcę, żeby mnie dotykał, bo bym miała wrażenie, że się zmusza i musi sobie nie wiadomo o kim myśleć i co wyobrażać, żeby nie mieć poczucia spełnianego obowiązku, ale jakąkolwiek przyjemność
#24
Napisano 31 październik 2010 - 08:10
Nie zgodzę się z tym,ale skoro wiesz lepiej.Może jednak porozmawiaj z nim szczerze zamiast strzelać focha.Faceci generalnie zawsze mają ochotę na sex (
[ Dodano: 2010-10-31, 08:12 ]
Ale skąd ty możesz wiedzieć?Przecież nie siedzisz w jego głowie.No chyba,że to taki typ faceta,że tylko sex,sex i sex.Zresztą, gdyby obok niego położyła się inna goła dziewczyna zgrabna (z płaskim brzuchem) nie poszedłby spać
Może jednak warto troszkę uśmiechnąć się i nie być zgorzkniałą ,a najważniejsze to nie szukać dziury w całym.Ja tam nie obwiniałabym twojego faceta.Martwiałabym się dopiero jakby taka sytuacja pojawiała sie nagminnie i często.
[ Dodano: 2010-10-31, 08:24 ]
A tak w ogóle to facet chciał obejrzeć film a ty nie możesz tego zrozumieć.Widzę,że musi być na każde twoje skinienie.Współczuję mu bardzo.Tymczasm, gdy przyszłam wykąpana i pachnąca do łóżka usłyszałam, że on che obejrzeć film i iść spać, bo wcześnie wstaje (zrobił sobie wcześniej solidna drzemke popołudniu).
#25
Napisano 31 październik 2010 - 08:51
#26
Napisano 31 październik 2010 - 09:00
#27
Napisano 31 październik 2010 - 09:04
Pewnie ,że i tak może być.A jakby nie daj Boziu było coś nie tak podczas tych pieszczot,kiedy lekarz zabronił.Facet obwiniałby siebie.Po prostu jest ostrożny.Moim zdaniem on po prostu boi się, że zrobi krzywdę dziecku, tym bardziej, że lekarz zabronił Wam pieszczot.
Najlepiej zapytaj go wprost czy ma jakieś obawy, bo ja nie wierzę, że Ty możesz być dla niego odpychająca ze względu na brzuszek
#28
Napisano 08 listopad 2010 - 19:35
no wlasnie jak sie bał o malenstwo , to mogl to inaaczej załatwic , przytulic , powiedziec , ze cie kocha, ale boi sie , ze to moze np przyspieszyc poród , a nie odwrocic sie i isc spac , nie dziwie sie, ze poczułas sie odrzucona.powiedz mu jak fatalnie się poczułaś
czemu mi dałeś wiarę w cud
a potem odebrałaś wszystko
#29
Napisano 07 styczeń 2011 - 11:55
#30
Napisano 07 styczeń 2011 - 19:14
ilonq, jeśli mogę coś poradzić- zwracaj uwagę na daty postów- niektóre problemy są dawno nie aktualne
#32
Napisano 04 wrzesień 2013 - 19:27
a pozniej byl etap ze gin nawet kazal zrezygnowac.
Ale jesli wszystko ok to sa kobiety co do konca ciazy uprawiaja seks jesli gin nie zabrania to ja mysle ze trzeba korzystac, bo po porodzie z tym czasem nie zawsze jest rozowo
#33
Napisano 05 wrzesień 2013 - 06:11
przeciwskazań brak, bać się nie boję, ograniczać też się nie ograniczam, bo u mnie ochoty na sex jak nie było tak i nie ma....Boicie się, ograniczcie?
#34
Napisano 05 wrzesień 2013 - 12:30
Jedynie w pierwszym trymestrze, ale powodem byl jedynie strach.Boicie się, ograniczcie?
Potem bylo szalej duszo piekla nie ma
Zanim zostałeś poczęty - pragnęłam Cie ,
zanim się urodziłeś - kochałam Cię ,
nim minęła pierwsza minuta Twojego życia -
byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
#35
Napisano 01 kwiecień 2016 - 15:41
Heh, chciałam zapytać o radę, ale nie wiem, jak. Nie spodziewałam się takiej sytuacji, więc ginekologa nie pytałam, a teraz mam wątpliwości. Nie mogliśmy się kochać praktycznie od początku ciąży do 14 tygodnia, potem dostaliśmy zielone światło. Niby fajnie, bo oboje za tym tęskniliśmy.
Ale.. ja to "zielone światło" odbieram jako przyzwolenie, ale na ostrożny nie za częsty seks, natomiast Brzydki jak usłyszał, że możemy to hmm.. najlepiej "rano, w dzień i w nocy"...Nie żebym ja nie chciała, po prostu nie wiem, czy takie "szaleństwa" są ok. Jak było u Was? Oprócz oczywistych oczywistości jak nie uciskanie brzuszka, ogólna ostrożność itp., rożnił się czymś Wasz seks w ciąży od tego sprzed ciąży? Kochałyście się rzadziej?
Mnie to naprawdę martwi.
-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?
-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę!
#36
Napisano 01 kwiecień 2016 - 19:51
@Aspirynkaaa ja tak jak pisałam wyżej, jak już przestałam się bać, że zwymiotuję, to jak najbardziej byłam chętna na igraszki. A im dalej w las, tym było to bardziej ciekawe i fajne Jak najbardziej korzystaliśmy wtedy. Ale ja też nie miałam rzadnych ograniczeń od gina.
Użytkownik halynka edytował ten post 01 kwiecień 2016 - 19:52
#37
Napisano 02 kwiecień 2016 - 11:44
Heh, no ja właśnie nie wiem, czy "Spokojnie, teraz już nic złego nie powinno sie stać. Możecie trochę poszaleć" jest równoznaczne z brakiem ograniczeń. Zapytam następnym razem, ale póki co to muszę męża stopować.
-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?
-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę!
#38
Napisano 02 kwiecień 2016 - 18:52
Two, never give up work. Work gives you meaning and purpose and life is empty without it.
Three, if you are lucky enough to find love, remember it is there and don't throw it away.”
#39
Napisano 03 kwiecień 2016 - 07:49
@Madź masz rację, że nawet jakby mi powiedział "szalej dusza, piekła nie ma" to gdzieś tam jest ten strach by był. I chyba już tak będzie dopóki się dziecior nie wykluje, bo ja cały czas mam w głowie krew i strach. I to że Brzydki pyta przed i w trakcie kilka razy "jak się czujecie? na pewno ok?" też zbyt namiętne nie jest.
A Brzydkiemu już ta pierwsza euforia przechodzi, już normalnieje.
-Mamusiu, czy miałaś kiedyś marzenie?
-Miałam, idzie teraz koło mnie i trzyma mnie za rękę!
#40
Napisano 07 kwiecień 2016 - 13:58
Pozycje takie by dla dziecka byly bezpieczne i faktycznie bys sie nie przeciazyla...
Z czestotliwoscia bym jednak nie przesadzala
Ale korzystaj... bo Twoje narzady sa teraz bardziej wrazliwe
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Seks w ciąży |
|
|
|
Zwierzęta a ciąża. |
|
||
Czy po pigułkach macie mniejsza ochote na seks? |
|
||
witaminy a ciąża |
|
|
|
ciąża a problemy zębami |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych