Koty
#21
Napisano 27 wrzesień 2009 - 15:52
#22
Napisano 28 wrzesień 2009 - 13:33
Ale niech się oswoi codziennie na 5 10 15 minut będę zakładać i może się przyzwyczai do nich
Na razie lata w kółko bo ma dzwoneczek
#23
Napisano 28 wrzesień 2009 - 13:45
#24
Napisano 28 wrzesień 2009 - 14:06
cudny, uroczy, wydarty ze schroniska, nie zamienilabym go na zadnego rasowaca
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#25
Napisano 30 wrzesień 2009 - 18:32
#26
Napisano 30 wrzesień 2009 - 19:37
#27
Napisano 30 wrzesień 2009 - 20:29
#28
Napisano 30 wrzesień 2009 - 22:33
#29
Napisano 01 październik 2009 - 09:02
czemu mi dałeś wiarę w cud
a potem odebrałaś wszystko
#30
Napisano 01 październik 2009 - 13:16
#31
Napisano 04 styczeń 2010 - 20:07
#32
Napisano 14 styczeń 2010 - 16:40
#33
Napisano 14 styczeń 2010 - 16:45
Przepraszam za kłopot.
Dostosuje się
#34
Napisano 14 styczeń 2010 - 18:01
Wlasnie sie zastanawiam nad kupnem koteczka a dokaldnie mowiac nad Brytyjskim duzo czytalam na temat tej rasy ale moze macie wlasnie takie pluszaczki i mozecie cos napisac na ich temat?
mam :]
nieziemski puchatek. przecudny.
wbrew obiegowym opiniom żywiołowy i charakterny, a jednocześnie lekko ciamajdowaty i głupiutki no sama słodycz.
rządzi domowym stadem, inne koty gryzie w tyłek, jak mu nie są posłuszne.
uwielbia pieszczoty, ale nie przepada za leżeniem na kolanach. właściwie to w ogóle tego nie toleruje
za to lubi ułożyć się obok kolan i każe się miziać.
taki jest mój egzemplarz, inne mogą być... inne
#35
Napisano 15 styczeń 2010 - 10:11
#36
Napisano 15 styczeń 2010 - 13:10
moje zazwyczaj spały , czasmi wchodziły na blat w kuchni ale to dlatego ze moja mama im pozwalałamiala kota ,ktory non stop biegal po zlewie
nie zdarza sie ani sie nie zdarzało. :->wkladal pysk do naczyn
mojej kolezanki kot jak był mały to to robił, moje chyba były za leniwe na taki sporty.skakl po firankach
czemu mi dałeś wiarę w cud
a potem odebrałaś wszystko
#37
Napisano 15 styczeń 2010 - 13:41
tego nie ma u mnie, ale notorycznie biega po parapetach, choc o dziwno nic nie strącabiegal po zlewie
to znam, tyle że moje kocisko po prostu pije wodę z naczyń i z akwarium (choc rybek nie tyka ), nie wiem czemu nie toleruje wody w miscewkladal pysk do naczyn
Generalnie koty maja swoje różne świrostwa i taka ich uroda. A że nie należa do zwierząt które można tresowac, zrozumiec i wolą chodzić swoimi drogami to ich urok, za który je uwielbiamCzy mozecie mi wytlumaczyc takie zachowanie kotkow?
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#38
Napisano 15 styczeń 2010 - 15:26
Może nie był wychowany?i siostra nie zakazywała mu tego?Czy mozecie mi wytlumaczyc takie zachowanie kotkow?
Mój kot na początku wskakiwał do zlewu,kradł gąbkę i uciekał. Ale nauczyliśmy go,że nie wolno. Tak samo jak chodzić po stole czy innych meblach kuchennych.
#39
Napisano 24 styczeń 2010 - 14:26
#40
Napisano 24 styczeń 2010 - 20:47
Jedzenie też miał nakładane na podłodze,bo gdy robiliśmy to na szafce sądził,że może tam wejść.
Tata zbudował mu duży drapak z 3 półkami o różnej wysokości i jak ma ochotę poleżeć wysoko to tam się ładuje.
Mam zdjęcie jak brykał na szafie gdy był mały,ale zrobiliśmy tak,żeby tam nie wskakiwał.
Po prostu cały czas pokazywaliśmy,że nie tolerujemy takiego zachowania i każdy z rodziny trzymał się tego.
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Kotyliony dla gości... |
|
||
Legalizacja narkotykow |
|
|
|
Chińczycy MORDUJĄ PSY I KOTY |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych