318 odpowiedzi w tym temacie

[Tilia]

Mój błąd. Miałam otwarte dwa tematy i posta wklepałam nie w ten temat co trzeba. Zaraz napiszę do modków o przeniesienie....

ehh

[madzia]

Tilia, chyba dobry temat

[cerrata]

Na modzie mi nie zależy

oj no ja wiem
ale dobra..
powiem szczerze

Taką kieckę polecałabym dla ciotki
Kolor taki postarzający jak dla mnie
bezpieczny i typowy jak beże itp

nie musisz mieć kiecki z wybiegów ale coś innego

jesteś młoda pupa, więc ubierz się jak młoda pupa a nie jak stara maleńka

[Tilia]

madzia, tytuł tematu "modna sukienka na wesele" a ja nie chcę modnej tylko odpowiednią

Taką kieckę polecałabym dla ciotki

Miałam podobną na studniówce

A panna młoda ma akcenty bordowe w sukni....

[Alisekai]

Tilia, to w Twojej sukience też niech będą bordowe akcenty, ale postaw na coś jaśniejszego trzeba eksponować figurę, a nie ukrywać

[Tilia]

trzeba eksponować figurę

Trzeba ją mieć

Muszę chyba jeszcze raz porozmawiać z panną młodą.

A Wam postaram się jeszcze pokazać moją sukienkę na sobie,chociaż pewnie na to samo wyjdzie

[depre]

Może i ladna ta kiecka.
na taki krój pewnie bym się zdecydowała gdybym to ja przykladowo chciała ubierać świadków dróżki itp aby to ladnie wyglądało

ale sama dla siebie wybrałabym coś orginalniejszego

[cerrata]

boże jakie uparte babsko

[depre]

Ja jakbym miala teraz wesele a raczej zaproszona była na jakieś

to bym sobie zakupiła coś takiego :

[Tilia]

boże jakie uparte babsko

Mało czasu zostało,a ja też nie mam kasy żeby szaleć,bo sukienka to nie jedyna rzecz,której potrzebuję i liczyłam na to,że chociaż na sukience uda się "zaoszczędzić",bo czuję się w niej dobrze,ale nie wiem czy pasuje na ślub. Ot cała filozofia

Zgłupiałam już

[depre]

Tilia, jeżeli czujesz sie w niej dobrze i jest wg Twego gustu no to nie masz się czego obawiać tylko śmigaj w niej na ślub bo pasuje

[cerrata]

boże jakie uparte babsko

Mało czasu zostało,a ja też nie mam kasy żeby szaleć,bo sukienka to nie jedyna rzecz,której potrzebuję i liczyłam na to,że chociaż na sukience uda się "zaoszczędzić",bo czuję się w niej dobrze,ale nie wiem czy pasuje na ślub. Ot cała filozofia

Zgłupiałam już

to może ją przerób?

gorset ma fajny, można ją tylko skrócić za kolanko a z reszty materiału zrobić kokardę na pasie (kokardy modne)
możesz zrobić z niej tzw bombkę ( od spodu wsuwasz gumkę i zaciągasz tak żeby sukienka nabrała odpowiedniej bombeczki



godzinka roboty
no góra dwie
a sukienka JAK NOWA

[kjujiczek]

Tillia - na okazję pasuje, ale faktycznie taka ciotkowa ta kiecka

[Tilia]

taka ciotkowa ta kiecka

Dziwi mnie to porównanie,bo np u mnie prawie wszystkie dziewczyny miały sukienki w tym typie na 100dniówce...

[nie(d)oceniona]

Tilia, mówisz że gorset masz inny? nie znajdziesz nic podobnego na necie?? bo tu mi czegoś brakuje ... no i kolor

[kjujiczek]

No u mnie właśnie nikt prawie takiej nie miał, zawsze był jakiś akcent, upiększający nawet zwykłą, prostą kieckę - jakaś falbanka, koronka, kwiatek z boku, kokardka, cokolwiek. Zbyt prosta jest wedlug mnie, ale nie musisz przecież mnie słuchać jeśli dobrze się w niej czujesz, to w niej idź, na pewno się nie wygłupisz, bo sukienka pasuje na tę okazję, ale moim zdaniem będziesz wyglądać w niej zbyt poważnie, bez powiewu młodości

[cerrata]

czytałaś co napisałam o przeróbce?
bardzo mało pracy w to trzeba włożyć, robota prasta na prawdę
Wiec może tego spróbuj?
nic nie musisz płacić, bo nic nie dokupujesz

A fajna byłaby kiecuszka

[Tilia]

Mi chodzi o takie połączenie:
gorset+długa sukienka
O ocenę takiego zestawu na ślub.

Na razie nie mogę pokazać Wam dokładnie swojej sukienki,bo nie mam żadnego zdjęcia przy sobie

[ Dodano: 2009-03-20, 17:44 ]
kjujiczek, ale to nie jest moja sukienka

cerrata, czytałam całkiem dobry pomysł,ale muszę się z jakąś krawcową spotkać,bo ze mnie talent żaden

[Kahela]

A Wam postaram się jeszcze pokazać moją sukienkę na sobie.....

ha! Czemu Ci nie wierzę..?
A co do kiecki, to spoko, tym bardziej, że panna młoda ma z bordo akcentami, myślę, że śmiało możesz taką założyć, tym bardziej, że nie chcesz wydawać kasy na inną...

[Tilia]

ha! Czemu Ci nie wierzę..?

Kahelko kochana-twarzyczkę utnę Ty już się nie martw