Wielkanocne potrawy
#22
Napisano 02 kwiecień 2010 - 11:00
co.... Mnie się murzynek osobiście kojarzy z ciastem z czekoladą... a nie jakąś kiełbasą....Pojawi się też na pewno Murzynek, czyli ciasto z białą kiełbasą...
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#23
Napisano 02 kwiecień 2010 - 11:04
Pojawi się też na pewno Murzynek, czyli ciasto z białą kiełbasą...
że co?! Jak można jeść ciasto z białą kiełbasą?
U mnie na stole będzie pewnie skromnie, z racji że spędzam święta sama z Karolem i pewnie nie będę się męczyć za bardzo:
- biała kiełbaska to na pewno (uwielbiam z ketchupem czy z chrzanem)
- sałatka grecka
- jajeczka z majonezem
- bigos
- wędlinki jakieś ładnie przyrządzone
- i z tego co się orientuję, mamuśka zadbała o jakieś ciasto
#24
Napisano 02 kwiecień 2010 - 11:15
Jak uda mi się zrobić fotkę to wkleję i wam pokażę Bo na necie nie da się znaleźć.
Między nami nic nie było
Parę nocy, trochę wina,
To za mało by Cię mieć.
Może tylko się łudziłam,
Może lekko pogubiłam,
Nie bój się nie zrobię scen..
Kiedyś się uda
Jeszcze przyjdzie na nas czas
#25
Napisano 02 kwiecień 2010 - 11:22
kiedyś może wypróbuje przepis, ale nie w tym roku..
ale to ciasto drożdżowe to nie takie typowe pól słodkie raczej słone co?
#26
Napisano 02 kwiecień 2010 - 11:23
no słone słone ja na pizze robię takie samesłone co?
Między nami nic nie było
Parę nocy, trochę wina,
To za mało by Cię mieć.
Może tylko się łudziłam,
Może lekko pogubiłam,
Nie bój się nie zrobię scen..
Kiedyś się uda
Jeszcze przyjdzie na nas czas
#27
Napisano 02 kwiecień 2010 - 12:58
na obiad idziemy do babci, coś wspomniała o rosole, ryż/ziemniaki, mięso
a do kawki sernik i babka
bydzie
To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu.
Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się,
że przemókł do głębi serca...
#28
Napisano 02 kwiecień 2010 - 14:33
aaaa, ale dalej nie czaje dlaczego MurzynekJest to ciasto drożdżowe z białą kiełbasą.
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#29
Napisano 17 kwiecień 2014 - 09:07
odświeżam - co u kogo teraz ?
bo szczerze mówiąc, chciałabym odwalić koryto, tak, żebyśmy mogli z Hrabią 3 dni spędzić nie wyłażąc wyra, ewentualnie podgrzać jakiegoś gotowca, czy ciasto pokroić
więc se wymyśliłam
- pierogi e szpinakiem i feta
- ciasto marchewkowe plus tarta z advocatem na wynos dla rodzinki [ o ile poleziem ]
- pasztet wege dla mnie
ale na tym mi się pomysły kończą, a mam tylko dziś wolne i juro po 16 po pracy - bo w sobotę chciałabym już byczenie się uskuteczniać
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#30
Napisano 17 kwiecień 2014 - 10:00
U mnie będzie:
żurek, ale nie z białą kiełbasą, bo ani ja ani R. nie lubimy, a skoro u nas święta, to po naszemu - z taką pyszną podpiekaną kiełbaską będzie
jajka faszerowane pieczarkami
jajka, wędlina
3 sosy do jajek i wędliny - tatarski, chrzanowy i jeszcze jeden muszę wymyślić
sałatka z zupek chińskich
krokiety z mięsem
gołąbki
rolada ze szpinakiem i łososiem
babka karmelowa
mazurek z masą marcepanową
sernik
nadal nie wiem co na obiad
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat
są z nami zawsze, chcesz czy nie.
Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany
być może kiedyś spełnią się?
Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy
w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
#31
Napisano 17 kwiecień 2014 - 12:39
Jak się wyrobię to będzie:
żurek z białą kiełbasą i jajeczkiem
jajka faszerowane pieczarkami
jajka z sosie tatarskim
wędlinka
sałatka warzywna
sałatka z porem
babka
sernik
+ pierdółki typu ćwikła, chrzan, ogóreczki kiszone i konserwowe, papryka marynowana - wszystko samoróbki
nadal nie wiem co na obiad
to tak jak ja liczę, że któraś podrzuci tutaj jakis pomysł
#32
Napisano 17 kwiecień 2014 - 12:41
U mnie:
Ciasta: makowiec, babka, piernik, i coś jeszcze.
A na stół: sałatka jarzynowa, jakaś druga sałatka, jajka faszerowane, marynowane karczochy, sporo wędlin,
Na obiad święconka tradycyjnie. Chyba nawet przez 2 dni.
A na samą Wielkanoc drugie danie - udka z kurczaka w ziołach, ziemniaki i sałatka.
A na Lany Poniedziałek babcia wymyśliła karkówkę.
#33
Napisano 17 kwiecień 2014 - 12:43
to u mnie po prostu pasta jajeczna
jajka faszerowane pieczarkami
jajka z sosie tatarskim
naprawdę zasługuję na miano ch****wej pani domu
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#34
Napisano 17 kwiecień 2014 - 13:30
to u mnie po prostu pasta jajeczna
no jak pasta jajeczna?? pasta to u mnie - jajko, ser żółty starty, szczypiorek, majonez, przyprawy i do blendera a na koniec ostra papryka do posypania
#35
Napisano 17 kwiecień 2014 - 16:44
no zamiast jakichś faszerowań w sensie - zamiast się pierdzielić z jajkami faszerowanymi to ja pastę jajeczną - DOKŁADNIE taką o jakiej mówisz pierdyknę, plus czarne oliwki
no jak pasta jajeczna??
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#36
Napisano 17 kwiecień 2014 - 16:51
U mnie ciasta (babka, jabłecznik, sernik, kocie usta), jajka w różnej postaci (faszerowane, w sosie tatarskim, z majonezem), na obiad w pierwszy dzień będzie po prostu schabowy i roladki z pieczarkami z sałatką jarzynową, a w poniedziałek kurczak.
Do tego jakieś szynki, kabanosy, tzw. murzyny (ktoś z was robi w ogóle? ) itp.
#37
Napisano 17 kwiecień 2014 - 18:43
krokiety z mięsem
gołąbki
rolada ze szpinakiem i łososiem
nadal nie wiem co na obiad
U mnie na obiad w niedziele mięcho zapiekane w śmiesznym sosie (ketchup, marmolada brzoskwiniowa i nie pamietam co tam jeszcze idzie ) . A reszta standardowo, ale bez przesadyzmu. Śniadanie żurek z jajkiem, chrzanem, kiełbachą i szczypiorkiem, do tego sałatka, sernik i pyszotka i w sumie tyle, bo po co więcej, skoro to tylko 2 dni i nie ma przymusu "bo 12 dań musi być!"
Tylko na poniedziałek mam coś z mięcha wymyślić na obiad i średnio wiem co. Wujek google pomoże .
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
#38
Napisano 18 kwiecień 2014 - 08:18
no dokłądnie Przesz to tylko chwila, poza tym - szkoda czasu na żarcie tylko, skoro mozna inaczej to wykorzystać
bez przesadyzmu
Zrobiłam se wczoraj pierogi, to mi połowę Hrabia zeżarł
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth."
#39
Napisano 18 kwiecień 2014 - 08:31
Podałaś gdzieś przepis?
moje ciastko(bez nazwy)pychotka:) i najlepsze to ze nie trzeba je piec
U moich rodziców będzie:
-żurek
-jajka gotowane
-jajka faszerowane szczypiorkiem
-babka na majonezie
-sernik
-kotlety mielone z pieczarkami
-bigos
-sałatka jarzynowa
-kurczak (udka, skrzydełka) pieczony z ketchupem i majonezem
Tyle zapamiętałam
Ja piekę ciasto chałwowe i robię bez pieczenia ciasto z galaretek i śmietany w kształcie piramidki.
#40
Napisano 18 kwiecień 2014 - 08:32
U nas na święta bez szaleństw, śniadanie skromne, bo nikomu żreć się nie chce. Także na śniadanie pewnie biała kiełbaska, jakaś sałatka, wędlinki wędzone przez znajomego, jajka faszerowane i styka Na obiad pierwszego dnia każdy w rozjazdach, u rodziny drugich Połówek, z kolei drugi dzień u mnie. Tu już mama szykuje skrzydełka nadziewane mięsem mielonym, karkówka z farszem, plus sałatki i takie tam bzdzety.
jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Nasze ulubione potrawy i przysmaki |
|
||
Pasteryzowane potrawy |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych