Yrel

Tak jak wspominałam marka nie ma znaczenia, ale zauważyłam, że wymieniacie same sieciówki. A co z polskimi markami jak: Vera Fashion, Rawear, Numoco.

Ta ostatnia np. bardzo fajne ma sukienki.. 

Po pierwsze, bielizna tylko syntetyczna (bawełna wsiąka pot).

Po drugie, dość dobrze dopasowana do ciała, by uniknąć otarcia.

Po trzecie, biustonosz TYLKO sportowy, coś o tym dobrze wiem!

Empik jest ciekawy ale wydaje mi się że angielski w przedszkolu dla maluchów wystarczy.

Ja uważam, że nie ma sensu zabezpieczać dziecka przed komputerem, moim zdaniem jak cywilizacja będzie dalej iść w tym kierunku, to albo będzie pracowało przy komputerze albo będzie polowało na szczury z dzidą. Blokować nieodpowiednie treści owszem, ale najlepiej jest popatrzeć, poświęcić chwilkę czasu na przejrzenie w co mały gra i samej się doedukować.

Gimnazjum to był dla mnie dobry pomysł - oddziela się dzieciaki z hormonami od maluchów, jak byłam mała to mnie przerażały wielkie piętnastoletnie bysiory w mojej szkole. I tu nie ma co smędzić o "bezstresowym wychowaniu", bo czternastolatki po prostu takie są, nie myślą. Ale owszem należało po prostu zmienić podstawę programową dla gimnazjum.