Skocz do zawartości

Babskiswiat.net używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Mahjong
Opis: Nieśmiertelna gra. Mahjong html5 online.

2048
Opis: Hit 2014. Prosta, logiczna i niezwykle wciągająca gra 2048.


Saper
Opis: Saper - kto nie zna tej gry...
Zdjęcie

jak długo uprawiacie sex ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
115 odpowiedzi w tym temacie

#1 kot_czpiot

kot_czpiot
  • Użytkownik
  • 99 postów

Napisano 08 sierpień 2008 - 22:27

Kto powiedział, że akt seksualny ma być długi? To mit i zabobon. Terapeuci potwierdzają fakt, że dobry stosunek trwa minuty, a nie godziny.

Mit mówi o wielogodzinnych igraszkach łóżkowych, a tak naprawdę akt seksualny przeciętnej pary trwa od 3 do 13 minut. Jak twierdzą terapeuci z Kanady i USA zajmujący się tym tematem, jest to stosunek w pełni satysfakcjonujący.

Eric Corty i Jenay Guardiani, naukowcy z Penn State Erie, przeprowadzili wywiady z 50 członkami Towarzystwa Terapii Seksualnej, w którego skład wchodzą psychologowie, fizjoterapeuci, pracownicy socjalni i terapeuci rodzinni. Zadaniem każdego z badanych specjalistów było ocenić czas aktu seksualnego, który określiliby jako: w sam raz, pożądany, za długi i za krótki.

Oto wyniki tego badania. Terapeuci bazujący na relacjach swoich pacjentów twierdzą, że długość stosunku, który jest "w sam raz", to 3 do7 minut, a "pożądany" trwa od 7 do 13 minut. Natomiast za krótko trwa stosunek od 1 do 2 minut, a za długo od 10 do 30 minut.

Wyniki te wydają się nieprawdopodobne w porównaniu ze stereotypami zachowań seksualnych:
"Penis musi być duży, erekcja silna, a stosunek ma trwać całą noc."

Nic z tego. Drodzy kochankowie - zapomnijcie o całonocnych igraszkach. Przekonanie, że 30 minut to minimum na udany seks, to już przeszłość.

Jedna uwaga. Pamiętać należy, że wyżej przedstawione wyniki bazują na przypadkach terapeutycznych. Terapeuci przekazują przecież pewien przekaz "korekcyjny". Ich celem jest też pośrednio zminimalizować siłę zabobonnych i krzywdzących przekonań, które, jak twierdzą, są niczym więcej jak tylko fantazjami. Ich przekaz ma nas uchronić przed rozczarowaniem i negatywnymi doświadczeniami podczas stosunków seksualnych. Powiedzmy wprost: niewielki procent z nas jest Casanowami naszych czasów. Najzdrowiej jest się kochać normalnie, a nie wyczynowo.

Mimo to, fajnie jest mieć fantazje...


źródło: http://www.supermozg... ... obrze.html

#2 cerrata

cerrata
  • Użytkownik
  • 13852 postów

Napisano 09 sierpień 2008 - 16:22

nie
nie ma mnie tu i nie będzie.

#3 fajna babka

fajna babka
  • Użytkownik
  • 3964 postów

Napisano 09 sierpień 2008 - 16:58

i ??

ja tam wolę długo....

#4 kot_czpiot

kot_czpiot
  • Użytkownik
  • 99 postów

Napisano 09 sierpień 2008 - 19:40

i ??

ja tam wolę długo....


No to logiczne ale widać autor musi cierpieć na przedwczesny wytrysk. Dlatego napisał że lepiej jest krótko.

#5 zaniepokojona

zaniepokojona
  • Użytkownik
  • 460 postów

Napisano 09 sierpień 2008 - 20:20

Ja się zgadzam z fajną babką. Jak narazie 100% z nas ma inne zdanie, więc skąd wzięli te wyniki??

#6 kot_czpiot

kot_czpiot
  • Użytkownik
  • 99 postów

Napisano 09 sierpień 2008 - 21:04

Może chodziło im o króliki a nie o ludzi.

#7 Olciiia

Olciiia
  • Użytkownik
  • 10000 postów

Napisano 10 sierpień 2008 - 02:11

ja tez lubie dlugo a z reszta mi na tym tak szybko czas mija ze jak konczymy to zawsze sie smiejemy ze juz srodek nocy jest :P

#8 fajna babka

fajna babka
  • Użytkownik
  • 3964 postów

Napisano 10 sierpień 2008 - 07:29

ale widać autor musi cierpieć na przedwczesny wytrysk.

skąd taki wniosek?

dla mnie to tylko artykuł i wcale to nie świadczy o tym że autor (pan Tomasz) cierpi na przedwczesny wytrysk.... może dla niego tak jest lepiej..... ale jak zauważyć można nie koniecznie są to słowa autorstwa pana T. Stoma bo podobne fragmenty znaleźć możemy w artykułach innych autorów ( badania tych profesorów mówią nam) więc czy oni wszyscy którzy powołują się na te dane cierpią na przedwczesny wytrysk?

#9 kot_czpiot

kot_czpiot
  • Użytkownik
  • 99 postów

Napisano 10 sierpień 2008 - 07:58

Tak oczywiście bardziej chodziło mi o profesorów - naukowców którzy udowodnili te fakty doświadczalnie. Niestety podważam rzetelność tych wyników i mam do tego pełne prawo.
Albo one są wzięte z próby ludzi chorych albo to co napisałem wcześniej że badacze mierzą własną miarą co jest dość częste.

#10 szalona

szalona
  • Użytkownik
  • 95 postów

Napisano 25 listopad 2008 - 18:00

Hmm może niedyskretne pytanie no ale chętnie się dowiem jak dlugo uprawiacie seks. tzn nie chodzi mi o to żebyście podczas stosuku siedziały ze stoperem i licyzły tyllko tak na oko.
czy np kochacie się do momentu kiedy on dojdzie/wy dojdziecie czy jakoś inaczej hm?
wiem,że to może głupie ale to po prostu Kobieca ciekawosć:D 8-)

#11 Lolka000

Lolka000
  • Użytkownik
  • 2990 postów

Napisano 25 listopad 2008 - 18:39

a tam głupie...normalne:P No to tak... my się kochamy do momentu kiedy Kotek dojdzie. I to tak różnie... czasem szybki numerek a czasem do 30-50 minut albo jeszcze dłużej;) A najfajniejsze jest to że B. wytrzymuje 30 min. ostrego seksu i nie dochodzi tak szybko:D ahhh jestem z niego dumna:) :mrgreen: :mrgreen:
Dołączona grafika

#12 Roxi

Roxi
  • Użytkownik
  • 3496 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 10:40

U nas różnie, czasem 15 min a czesem ponad pól godziny, nasz rekord to 1,5 godziny, oj uda bolały bolały :mrgreen:

<ookk>


#13 Karinaa3

Karinaa3
  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 12:22

hehehe no u mnie to zazwyczaj 10-15 min :P jakoś tak oboje napaleni jesteśmy :P

#14 niewymowna

niewymowna
  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 13:29

hmmm my tak około 20 minut gdzieś, ale lubie nasze shoty czyli minutka i po sprawie:)

#15 fajna babka

fajna babka
  • Użytkownik
  • 3964 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 13:36

u nas to około 40 minut ..... szybkie takie numerki to zdarzyły nam się ze 2 razy bo obydwoje wolimy długooooo ....

#16 Kita

Kita
  • Użytkownik
  • 2427 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 14:03

No my zazwyczaj od pol godziny do 45 minut, ale zdarza sie krocej, np. jak mamy dluzsza przerwe :-P
Dołączona grafika

#17 Asiulek

Asiulek
  • Użytkownik
  • 408 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 14:36

Róznie. Zalezy od nas , czasu , ochoty i rodzaju seksu, pozycji.
Szybkie numerki, najczesciej tak ok 20 minut , bywało ponad godzine.
Lubie dlugo....i ostrzej . Najlepiej tak wlasnie ok pół godziny.
Najszybciej dochodzili , gdy pozycja byla na jezdzca , wiec jesli chce kochac sie dłuzej odpadaja takie pozycje jak wlasnie jezdziec i piesek.

#18 szalona

szalona
  • Użytkownik
  • 95 postów

Napisano 26 listopad 2008 - 21:21

ee to widze,że nieźle:D
tylko, że u nas szybki numerek to 10min:p i wtedy odpada na jeźdżca bo wtedy on wolno dochodzi więc inne :P

#19 star_princess

star_princess
  • Użytkownik
  • 287 postów

Napisano 27 listopad 2008 - 00:53

U nas różnie bywa ;) W zależności od potrzeby i nastroju, badź humoru.
Najdłużej 45 min, ale żadko kiedy mamy możliwość tak długiej zabawy :/
"życie po to jest żeby z niego korzystać..."

#20 mloda

mloda
  • Użytkownik
  • 7695 postów

Napisano 27 listopad 2008 - 15:12

srednio pol godzinki godzina i ponad to dla mnie stanowczo za dluuugo...





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych