733 odpowiedzi w tym temacie

[magdaaaaa]

moja kolezanka slub ma za rok ale buty juz kupila

[kamilaczek87]

A ja boję się, że buty mnie obetrą i po prostu nie wytrzymam całej nocy na obcacie. Myślicie, że można póxniej zmienić buty? 

[elizabeth]

Przed weselem trzeba je rozchodzic, bo pierwszy raz zakladac na slub, to kiepski pomysl.

Wysłane z mojego LG-D605 przy użyciu Tapatalka

[maciejkama]

A myślicie, że można na takich totalnie płaskich butach wystąpić?

[katti]

moja kolezanka slub ma za rok ale buty juz kupila

Buty trzeba miec wczesniej i ja popieram kolezanke. Teraz jest sezon slubny i mozna cos kupic.

Butki trzeba miec idac np do krawcowej, aby szyc suknie. Wiec wczesniejsze ich kupowanie mnie nie dziwi.

 

A myślicie, że można na takich totalnie płaskich butach wystąpić?

Ja bym sie nie zdecydowala.......ale co kto woli.

[magdaaaaa]

@katti kolezanka mi pokazywała buty , sa lekko kremowe , a na chce biała suknie , powiedziałam jej ze moga sie odznaczac , ale powiedziala ze taki kontrast jej przeszkadza nie bedzie

[halynka]

Mam dylemat. Chciałam wysokie buty, ale boje się, że w nich nie wytrzymam, a jak zdejmę to sukienka będzie się wlokła po ziemi, a tego nie chcę. Jaki obcas byłby optymalny? Poza tym mam śmietankową sukienkę i zastanawiam się czy białe buty się nadają...

[iwonaryki]

@halynka Według mnie powinnaś kupić buty na małym obcasie , typu kaczuszka są nawet na płaskim , do sukienki śmietankowej pasowałyby buty ecru , obyś znalazła takie jakie szukasz .

[elizabeth]

@halynka ja nie wyobrażałam sobie inaczej niż szpilki. Jedynie mierzyłam dokładnie, żeby były dobrze wyprofilowane i nie aż tak wysokie jak buty na imprezy, tylko tak jak szpilki do pracy, więc nie były problemem.

Na pewno nie jestem zwolenniczką butów na zmianę - typu najpierw szpilki, potem baleriny - suknia się suwa i jak tu tańczyć?

To zależy jak często chodzisz w szpilkach i czy np. na weselach wytrzymujesz całą imprezę w szpilkach.

[palomka]

A ja sobie nie wyobrazam nie miec butow na zmiane.
Cala noc w wysokich dla mnie to meczarnia...

[elizabeth]

Cala noc w wysokich dla mnie to meczarnia...

no to od razu płaskie lub niskie, po co się męczyć jeśli to nie są buty w których normalnie chodzisz?

[Majorka^^]

Ja na codzien nie chodze w szpilkach, ale na imprezach i zabawach rzadko przebieram na niskie. W plaskich tańczy się jakoś... Gorzej?

@halynka ty masz sukienke na kole? Zawsze możesz zamienic szpilki na koturny o tej samej wysokości. Jeżeli lubisz koturny.
Kolezanka tak zrobiła. Nawet nie wiedzialam kiedy😉 tym bardziej, że ona niska jest😉
A widać nie było butów aż tak, bo właśnie kiecka na kole

[axarella]

kurdę to jest dla mnie trochę przerażające, że całą noc trzeba na szpilkach wytrzymać. niestety na ogół nie chodzę w obcasach i wydaje mi się, że całej nocy w nich nie wytrzymam.

[halynka]

@Majorka^^ właśnie bez koła, kurcze nadal nie mam butów, a muszę się na przymiarkę umówić najpóźniej za dwa tygodnie

 

Chodzenie w szpilkach ani tańczenie to nie jest dla mnie problem, ale pod warunkiem, że są dobrze wyprofilowane. Chwalą sobie też takie specjalne do tańca, może trzeba by pomyśleć...

 

Koturny to jest chyba najrozsądniejszy pomysł w razie "W"

Użytkownik halynka edytował ten post 31 marzec 2016 - 19:12

[halynka]

Szukałam w kilku miastach okolicznych i nic. Aż wzięłam na zakupy przyszłego męża i on tylko wszedł do sklepu i od razu wziął do ręki te:

Najważniejsze, że są super lekkie i wygodne. Jeszcze rozważam czy na ślub wcześniej szpilki czy tylko te.

[iwonaryki]

@halynka Ma Twój przyszły mąż niezły gust , buty są śliczne sama mam koturny . Według mnie to powinnaś najpierw szpilki założyć gdyż nie wiadomo jaka pogoda będzie , a z pogodą to różnie bywa najwyżej później w samochodzie zmienisz jak już będziecie jechać na wesele .

[Aspirynkaaa]

Fajnie, że mają pasek na około kostki, będzie wygodniej.

Ja bym na początek założyła szpilki, bo zawsze wyglądają bardziej elegancko i delikatniej niż koturny. Potem, jak się zabawa rozkręci, można zmienić.

[wloczykijka]

Widze lasocki tez mam na nie ochote...

Co do butow... musisz miec wygodnie. Wiec szpilki do slubu a potem zmienic na koturny.
Choc kolezanka kupowala sobie wlasnie te specjalne do tanczenia bo i obcas i wygodne

[halynka]

Według mnie to powinnaś najpierw szpilki założyć gdyż nie wiadomo jaka pogoda będzie , a z pogodą to różnie bywa

Nie bardzo zrozumiałam, co mają szpilki do pogody? Oba rodzaje butów są odkryte

 

Fajnie, że mają pasek na około kostki, będzie wygodniej.

Ja bym na początek założyła szpilki, bo zawsze wyglądają bardziej elegancko i delikatniej niż koturny.

Na tym pasku mi zależało. A sukienka do ziemi, to kto to będzie widział?

 

Choc kolezanka kupowala sobie wlasnie te specjalne do tanczenia bo i obcas i wygodne

Czyli potwierdzasz, że są dobre do tańca?

 

Muszę je jeszcze trochę rozchodzić.

[wloczykijka]

Buty sa dobre by w nich tanczyc i wytrzymac choc wiadomo dobrze wczesniej w nich pochodzic
A te co wklejalas to kupilam ale czerwone