Wczorajsze jazdy ze starszym instruktorem były w porządku.Jestem na etapie...sama podejmuj decyzje i odpowiednio reaguj...no cóż,staram się ,ale błędy jeszcze popełniam Jest wtedy trochę śmiechu ale i krzywienie się instruktora,młody instruktor inaczej podchodzi do tych samych ,,głupich" zachowań. Zastanawiam się czy ja w ogóle zdam to prawo jazdy
Gogi- chyba normalna jest taka huśtawka- raz lepiej i czujesz się pewniej, raz więcej potknięć i idzie gorzej
oby na egzaminie była tendencja zwyżkowa
Pogoda przepiekna dzis u mnie. Sloneczko i cieplo.
u mnie rano było słoneczko, a teraz leje
Buuu marcowo
Dziś znowu wolne cykl wolnych poniedziałków do końca stażu
Najchętniej bym z domu nosa nie wystawiała, ale muszę zobaczyć za kutrką i kupić chlebek.
W mieszkanku ogarnięte
Już mnie korci, żeby wyjąć jakieś ozdóbki wiosenno-wielkanocne, ale nieeeee muszę się wstrzymać
Od 1 marca obiecywałam sobie, że odkurzam rower- jak postanowiłam, tak zrobiłam, tak więc wczoraj..... pierwsza przejażdżka w tym sezonie szkoda, że dziś tak paskudnie.... ale grunt to samozaparcie
W takie dni jak ten jakieś ćwiczonka w zaciszu domowym
Miłego dnia!!!