Grey's Anatomy

@ Madź , 25 września chyba jest premiera.

Jest nawet zwiastun, ale jakiś krótki i mało ciekawy

nie wyobrażam sobie tego serialu dalej bez niej.

Też tak mi się wydawało, ale po tym jak dotarłam do 9 odcinka i zorientowałam się, że "no tak, przecież jej nie ma" uznałam, że ten serial i tak jest super bez niej Jakoś nie odczuwam, żeby stracił na jakości odkąd jej nie ma.

Bardzo zaciekawił mnie wątek dr Herman i dziecka April i Avery'ego

Teraz w końcu nadrobiłam, zostały mi tylko 2 odcinki do końca sezonu, ale... co dalej..? Będzie kolejny sezon?

@ inqaa aktorzy podpisywali kontrakt dwuletni - na 11 i 12 sezon.

Nie wiem tylko czy 12 nie będzie ostatnim, gdzieś czytałam, że Pompeo (Mer) chce odejść z serialu a jej brak chyba oznacza koniec. Dereka już jest jak na lekarstwo Cristiny brak, z Alexa jakaś taka ciepła klucha się zrobiła Niby serial trzyma jako taki poziom, ale to już nie to co kiedyś

aktorzy podpisywali kontrakt dwuletni - na 11 i 12 sezon.

oo, to super ale zanim będzie premiera to huhuhu

Niby serial trzyma jako taki poziom, ale to już nie to co kiedyś

ja nie mam takiego wrażenia, mnie ciągle trzyma w takim samym napięciu i zaciekawieniu

Niby serial trzyma jako taki poziom, ale to już nie to co kiedyś

Też tak uważam. Serial jest już chyba robiony na siłe.

To nie jest już ten sam świetny serial z ekipą z pierwszych sezonów.

Oglądam, bo oglądam. Ale jakoś nie czekam co tydzień z utęsknieniem

Oglądam, bo oglądam. Ale jakoś nie czekam co tydzień z utęsknieniem

No to u mnie jest podobnie

jeszcze 2 odcinki i koniec 11 sezonu

jak wrażenia po ostatnim odcinku?

No ja obejrzałam już całość, nawet ten oststni 1.5 godziny po angielsku, płakałam jak bóbr

Ja też popłakałam troche. I nie ukrywam, że jestem w mega szoku, że takie przeboje zrobili w tym serialu. Jak dla mnie to lekko przesadzili. No i jeszcze ta ciąża. Na siłe chyba chcieli zaszokować widzów końcówka sezonu. Ale żeby aż tak...? 

ja juz dawno nie ogladam, ale czytałam o usmierceniu jednej z głownej postaci.

Ale żeby aż tak...? 

No ak to zakończyli jakby koniec miał być serialu

No i jeszcze ta ciąża.

No 

ale czytałam o usmierceniu jednej z głownej postaci.

I tak sie stało 

nawet ten oststni 1.5 godziny

ale wiesz, że w tym sezonie, po tym odcinku były jeszcze 2?

Ale mi robicie ochotę na te odcinki !! Ja zatrzymałam się na wyjeździe Dereka i od tego czasu nie mam kiedy wejść i dokończyć tego sezonu  

@ inqaa , kończ, ja nadrabiam przedostatni - przyszła świeża krew

przyszła świeża krew

hahaha. Kaczuszki  

Fajny ten nowy doktorek-praktykant

I w sumie tak sobie pomyślałam, że jakby zrobić nowych głównych bohaterów to ten serial mógłby być dalej calkiem ciekawy

I gdzieś tam po cichu wyczuwałam, że Karev będzie z tą siostrą Grey, ale teraz to już chyba jednak nie. 

Napisano 19 maj 2015 - 23:15
Lady Di, dnia 09 Maj 2015 - 08:49, napisał:

nawet ten oststni 1.5 godziny
ale wiesz, że w tym sezonie, po tym odcinku były jeszcze 2?
[s11e23] Time Stops
[s11e24] You're My Home

Hihi...no właśnie widziałam...a ja myslałam, że to juz koniec po tym długim odcinku

No to najważniejsza część nadrobiona.

Siedzę zapłakana po odcinku 21 i nie mogę uwierzyć....
Do samego końca myślałam, że to się jeszcze skończy inaczej....

W ogóle to nawet nie mam słów....