Skocz do zawartości

Babskiswiat.net używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Mahjong
Opis: Nieśmiertelna gra. Mahjong html5 online.

2048
Opis: Hit 2014. Prosta, logiczna i niezwykle wciągająca gra 2048.


Saper
Opis: Saper - kto nie zna tej gry...

Zdjęcie

Spaliła dziecko w piecu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Torii1988

Torii1988
  • Zbanowani
  • 8196 postów

Napisano 08 luty 2012 - 22:11

Spaliła dziecko w piecu! 35-latka z Gorzyc urodziła dziecko. Twierdzi, że martwe
35-letnia mieszkanka Gorzyc przyznała się do urodzenia w domu nieżywej dziewczynki i spaleniu jej zwłok w domowym piecu dowiedział się Dziennik Zachodni. O wszystkim mieli poinformować pracownicy gorzyckiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Jak udało nam się ustalić, kobieta w środę została zatrzymana. W czwartek stanie przed wodzisławskim prokuratorem, który przedstawi jej zarzut z art. 155 kodeksu karnego, który mówi o nieumyślnym spowodowaniu śmierci.

Nie jest wykluczone, że działała w szoku poporodowym.

Policjanci ze strażakami zabezpieczyli popiół sprzed jej domu i ślady krwi, widoczne w jednym z pokojów na piętrze mieszkania. Ani policja, ani prokuratura, nie chciały potwierdzić tych informacji.



Nam wiadomo, że zatrzymanie było możliwe po doniesieniu urzędników z gorzyckiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
o do nich najpierw dostali anonimową informację od mieszkańców, którzy twierdzili, że jeszcze w styczniu kobieta była w zaawansowanej ciąży, a dziecka nikt nie widział.

Informacje się potwierdziły. Podczas rozmowy miało wyjść na jaw, że urodziła dziecko 29 stycznia. Noworodek miał nie żyć, więc jego ciało wrzuciła do pieca w kotłowni.

Kobieta ma już trójkę dzieci, jej mąż pracuje za granicą, w Holandii. Mieszkańcy Gorzyc są w szoku. - Przecież mieszka z teściami? Nie wiedzieli, że urodziła w domu? - mówi nam jeden z mieszkańców.

naszemiasto.pl

#2 Katarzynka89

Katarzynka89
  • Użytkownik
  • 2672 postów

Napisano 08 luty 2012 - 23:26

Noworodek miał nie żyć, więc jego ciało wrzuciła do pieca w kotłowni.

Aż nie wiem co napisać, bo wstrząsnęło mnie to! Jak tak można zrobić. Ja nie wiem czy te kobiety ostatnio na głowę upadły? W głowie mi się nie mieści jak można tak postąpić z własnym dzieckiem. Jak można je spalić jak śmiecia.

the sun is always rising in the sky somewhere...



Dołączona grafika

#3 elizabeth

elizabeth

    lady

  • Użytkownik
  • 7114 postów

Napisano 09 luty 2012 - 05:10

Nie pierwszy taki przypadek, bo akurat takie rzeczy już się działy. Ciekawe czy dziecko było faktycznie martwe :(

<serducho>
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat

są z nami zawsze, chcesz czy nie.

Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany

być może kiedyś spełnią się?

Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy

w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
 

65vqegz2wjpc3llf.png

 


#4 krowka17

krowka17
  • Użytkownik
  • 13064 postów

Napisano 09 luty 2012 - 10:30

już to czytałam ...Znowu kolejne dziecko maleńkie...nie dane mu było życ :(

#5 89kasienka89

89kasienka89
  • Użytkownik
  • 5825 postów

Napisano 09 luty 2012 - 10:31

Matko, co na tym świecie się dzieje?! :shock: :shock: Co chwila się czyta o takich przypadkach, biedne Maleństwa.
Miłość, marzenia, uczucia i myśli,
jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt

#6 Natalka

Natalka
  • Użytkownik
  • 1457 postów

Napisano 09 luty 2012 - 11:44

Jeśli to faktycznie skutek depresji poporodowej, to czytając takie rzeczy sama zaczynam się bać. Bo taka depresja może spotkać każdą kobietę, a wtedy nieświadomie robi się tak okrutne rzeczy.
Bo kobieta bez problemów psychicznych nawet, gdyby urodziła martwe dziecko poinformowałaby odpowiednie służby, organy.

#7 Sajuri

Sajuri
  • Użytkownik
  • 11336 postów

Napisano 09 luty 2012 - 14:25

Jeśli to faktycznie skutek depresji poporodowej,

albo psychoza ciazowa.
Bo cos takiego tez jest. O czym nawet nie wiedziałam.
Tez sie boje tej depresji, oby mnie omineła.
Prosilam o wszystko, zeby cieszyc sie zyciem.
Dostalam zycie, zeby cieszyc sie wszystkim

#8 Lady Di

Lady Di
  • Użytkownik
  • 1800 postów

Napisano 09 luty 2012 - 14:29

Straszne to jest, coraz więcej takich przypadków się spotyka, płakać sie chce :-(

#9 halynka

halynka

    mamuśka

  • Użytkownik
  • 5652 postów

Napisano 10 luty 2012 - 17:09

:shock: nie wiem co powiedzieć, co te kobiety mają w głowach?

201401111762.png

km5skrhmtofzztsl.png

 

 

 


#10 magdaaaaa

magdaaaaa

    ..lekko próżna flirciara..

  • Użytkownik
  • 23947 postów

Napisano 10 luty 2012 - 18:06

czytałam, ze dziecko zyło, ale zmarlo i potem je spaliła. skoro nie była to jej wina to po co palił zwloki <bezradny></span> ma dzieci w wieku okolo6-10 lat. jej maz pracuje za granica i bywa w kraju mało.

czemu mi dałeś wiarę w cud

a potem odebrałaś wszystko
 


#11 Wisienkowa

Wisienkowa

    HQ

  • Moderator
  • 4761 postów

Napisano 10 luty 2012 - 18:50

Jak się ma depresję poporodową to nie można być samej... A mąż jej był za granicą... Nie przyjechał żeby powitać dziecko na świecie? Dziwne <bezradny></span>

#12 magdaaaaa

magdaaaaa

    ..lekko próżna flirciara..

  • Użytkownik
  • 23947 postów

Napisano 10 luty 2012 - 19:55

Nie przyjechał żeby powitać dziecko na świecie? D

dnia porodu nie da sie przewidziec odchylenia od terminu moga byc nawet kilka tygodni. jak ma kontrakt to nie moze siedziec tutja 2 miesiecy i czekac .

czemu mi dałeś wiarę w cud

a potem odebrałaś wszystko
 


#13 WeselneZaplecze

WeselneZaplecze
  • Użytkownik
  • 160 postów

Napisano 02 marzec 2012 - 14:30

Kolejna tragedia z udziałem małego dziecka eh :cry: Co to się robi na tym świecie...

#14 Jogobella

Jogobella
  • Użytkownik
  • 1174 postów

Napisano 02 marzec 2012 - 19:48

Jejku, jaka straszna wiadomość. Niedawno dzieci lądowały na śmietnikach, a teraz w piecu są palone. :-( Nigdy nie zrozumiem pobudek tych kobiet. Według mnie nic ich nie tłumaczy.





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych