
Dawno się nie udzielałam na tym forum. Chyba ostatni raz jeszcze przed ślubem, który był ponad rok i 3 miesiące temu

Staramy się z mężem o dziecko, póki co bez skutków

Ostatnio wpadłam na artykuł pewnej dziewczyny, która również miała problem z zajściem w ciążę. Chwytała się wszystkich możliwości. Aż trafiła na księdza który opowiedział jej o Pasku św. Dominika.
Pasek św. Dominika nie jest talizmanem i nie jest przedmiotem magicznym! Jest tylko wezwaniem małżonków do usilnej i ufnej modlitwy o upragnione potomstwo za wstawiennictwem tego świętego.
Pasek taki można otrzymać (bezpłatnie) od Sióstr Dominikanek.
Ona napisała do Sióstr opisując swój stan psychiczny po tylu nieudanych próbach. Siostry przesłały jej Pasek, który nosiła cały czas przy sobie, modląc się codziennie. I stał się cud...zaszła w ciążę. W prawdzie miała problemy z donoszeniem, lekarze kazali jej usunąć ciążę bo nie było szans na pomyślne rozwiązanie. Ona się nie zgodziła. Walczyła. Miała przez całą ciążę ten Pasek, nie rozstawała się z nim....i teram na 2,5 letniego synka.
Co więcej...założyła Pasek ponownie, gdy zaczęła starania o drugie dziecko i co....jest w ciąży.
Co Wy o tym myślicie?