Talizmany
#22
Napisano 15 luty 2009 - 12:30
Trzeba bylo ja miec przy biurku i miala pomagac w nauce
Sama jej nie kupilam, dostalam w prezencie
W nauce raczej nie pomagala, bylam leniuch, a gorsze stopnie tez sie zdarzaly
A przez pierwsze dwa lata studiow chodzilam na zaliczenia i egzaminy z takim malym slonikiem, ktorego dostalam od W
I wierzylam, ze przynosi mi szczescie, bo nawet jak bylam nieprztygotowana dostawalam 4
Ale jak jeden raz o nim zapomnialam, tak w pospiechu, i dostalam 5, to przestalam nosic go ze soba
#23
Napisano 21 marzec 2009 - 16:34
#25
Napisano 21 marzec 2009 - 20:14
#27
Napisano 22 marzec 2009 - 18:10
Nie wierzę zbytnio w jego cudownie działającą moc,ale zawsze go ściskam przed egzaminem,żeby łudzić się,że mi pomoże podpowie albo coś
#28
Napisano 22 marzec 2009 - 22:13
czy co ?
bo pierwszy raz widze
#29
Napisano 22 marzec 2009 - 22:15
#30
Napisano 22 marzec 2009 - 22:17
ale fajnie to wyglada
gdybym miala wybierac to wolalabym jeden z tych malych
#31
Napisano 22 marzec 2009 - 22:22
#32
Napisano 02 listopad 2009 - 12:28
#33
Napisano 13 maj 2012 - 16:49
#34
Napisano 13 maj 2012 - 18:32
jak się okazało jest to niebezpieczny przedmiot
wiara to nie to samo, co pewność czegoś.ja wierzę że jednak cos w tym musi być
To, ze ktoś napisze czy coś ma czy nie ma mocy nie oznacza czegoś. Kościół nie zawsze ma rację.
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat
są z nami zawsze, chcesz czy nie.
Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany
być może kiedyś spełnią się?
Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy
w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
#35
Napisano 16 maj 2012 - 16:31
Ale ja nie mówię, że wierzę, że to jest złe. Po prostu wolę być ostrożna w tej kwestii, bo czuję że coś w tym może być.wiara to nie to samo, co pewność czegoś.
To, ze ktoś napisze czy coś ma czy nie ma mocy nie oznacza czegoś. Kościół nie zawsze ma rację.
#36
Napisano 17 maj 2012 - 06:49
ja wierzę
ja nie mówię, że wierzę
nie kojarzę o co chodzi
Ja w żadne takie badziewia i inne zabobony nie wierzę - gadanie głupot i tyle i właśnie to całe "dmuchanie na zimne" też jest głupie.
Na egzaminie nie pomoże mi jakiś wisiorek czy coś w tym stylu, tylko wiedza.
Chodzi po prostu o samą świadomość, ze będzie dobrze, bo to czy tamto. Ja taką świadomość mam bez bezsensownej wiary w magiczne działanie talizmanów
Nie mówmy o zmartwieniach,to nie jest dobry temat
są z nami zawsze, chcesz czy nie.
Pomówmy o nas samych, uczyńmy wielkie plany
być może kiedyś spełnią się?
Gdy już zdobędę mnóstwo pieniędzy
w najbliższym niebie, kupię ci księżyc!
#37
Napisano 17 maj 2012 - 07:07
Choć nie powiem - zdałam prawko dopiero, gdy go dostałam Ale to tylko zbieg okoliczności, który bardzo cieszy Choć nie pozbawi mnie realistycznego spojrzenia, że zdałam, bo zasłużyłam.
Ciężko jest powierzyć swe powodzenie sznurkowi, ale zawsze jakoś lepiej się robi widząc go na ręce
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych