co lubią jeść dzieci?

Co lubią jeść Wasze dzieci? Macie jakieś sprawdzone patenty na jedzenie do zabrania w podróż? Ja mam z tym zawsze ogromny dylemat, ostatnio wpadłam na pomysł zabierania zwiniętej z jakimś fajnym nadzieniem tortilli, robię też małe szaszłyki owocowe, muffinki z jakimiś warzywami, zabieram owoce, moja pociecha lubi też te tubki z musami z kubusia, to też fajny myk jak się gdzieś wybieramy na dlużej czy to autem czy pieszo

u mnie ostatnio zrobiłam dzieciakom siostry makaron świderki arrighi do tego cukier, kakao i masło rozpuszczone. Może nie jest to na podróż ale na obiad w domu na pewno. Dzieciakom bardzo smakowało. 

No niestety ale sama jestem mama dwóch niejadków. Które bardzo chętnie jedza frytki i inne niezdrowe rzeczy ale trudno jest je przekonać do jedzenia warzyw i owoców. Większości warzy w naturalnej formie nie zjedą oraz muszę znajdować na nie patenty. Ostatnio jednak odkryłam wyciskarkę i dzięki temu moge dla nich robić soki z warzyw i owoców, które wypijają całkiem chętnie:

Na stronie jest kilka dobrych przepisów na desery dla maluchów. 

moje dziecko to monotematyczne, płatki kukurydziane, tosty z opiekacza, naleśniki, te musy kubusia też lubi, fajna opcja na przekąskę jak gdzieś się wybieramy.

Wiadomo, placki z jabłkami albo z syropem klonowym, gofry , omlety na śniadanie , te musiki kubusia są dobre do szkoły na drugie śniadanie , wygodna ta tubka. Lubia tez płatki z mlekiem. A obiady to z zup rosół  i zazwyczaj kurczak, jakieś makarony a najbardziej z krewetkami

U nas hitem ostatnio jest ryż z jabłuszkami  

Jako dziecko nie za bardzo za takim ryżem przepadałam. Przez długie lata z tego powodu nie robiłam takiego jedzenia, potem jednak postanowiłam przygotować dla dzieci. Dostałam do niego cynamon, trochę miodu oraz odrobinę soku z cytryny. I totalnie sie do niego przekonałam, obecnie jest to jedna z naszych częściej wybieranych kolacji

Dziewczyny obecnie tak poza tym fajna promocja jest w Netto

https://masakreatywnosci.netto.pl/

Przy okazji zakupów  mozna dostać tam saszetki Hey Clay dla dzieciaków.

Moje dzieci raczej jadają wszystko, ale od czasu do czasu wychodzimy na obiad do restauracji i wtedy smakują tego, czego w domu nie robię. Ostatnio siostra organizowała komunię siostrzenicy w tej restauracji <link> , przyznam, że tak dobrych dań dawno nie jadłam - jak u mamy. Dzieciaki zajadały się wszystkim.

Użytkownik Wisienkowa edytował ten post 27 październik 2020 - 21:38
link

Mój syn też jest raczej wszystko żerny, kręci nosem tylko na surówki, nie mogę go do nich przekonać